Historia sekretarki Goebbelsa. Premiera monodramu Anny Seniuk

Data publikacji: 21.09.2022 17:10

Ostatnia aktualizacja: 21.09.2022 18:10

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Anna Seniuk w spektaklu "Życie pani Pomsel" , Autor - FOTON/PAP

Już od jutra w Teatrze Polonia w Warszawie widzowie będą mogli oglądać spektakl "Życie pani Pomsel" - wstrząsający monolog na postawie pamiętników sekretarki Goebbelsa. Za reżyserię odpowiedzialny jest Grzegorz Małecki, a w główną rolę wciela się wybitna aktorka - Anna Seniuk, która po raz pierwszy w swojej karierze występuje w monodramie.

Premiera spektaklu "Życie pani Pomsel" odbędzie się 22 września w Teatrze Polonia w Warszawie.
W główną rolę wciela się Anna Seniuk, która po raz pierwszy w swojej karierze występuje w monodramie.
Autor sztuki - Christopher Hampton - jest zdobywcą Oscara za scenariusz do "Niebezpiecznych związków".

Inspiracją do napisania sztuki stał się dla autora wywiad, którego w 2013 roku udzieliła nikomu nieznana 102-letnia Brunhilde Pomsel. Był to jej pierwszy i zarazem ostatni wywiad w życiu, niemniej cytowały go media na całym świecie. - Siedzi babcia, która miała 102 lata w czasie, gdy udzieliła tego wywiadu. Są to prawdziwe słowa naszej bohaterki - pani Pomsel - mówi Anna Seniuk.

- To nie jest sucha relacja tylko na temat czasów, w których ona się urodziła. Pani Pomsel to osoba z poczuciem humoru, energiczna, jak na swoje lata, więc staram się wykorzystać te jej cechy charakteru - przyznaje aktorka.

"Sztuka o unikaniu odpowiedzialności"

Sztuka Christophera Hamptona jest grana z ogromnymi sukcesami na całym świecie. To rzecz o narodzinach zła, ale przede wszystkim o konformizmie, wyparciu i odpowiedzialności każdego i każdej z nas za podejmowane decyzje. Stawia pytania, które są przerażająco aktualne. - Nieszczęście tej młodej dziewczyny opiera się na tym, że znalazła się w niewłaściwym miejscu i niewłaściwym czasie, nie potrafiła podjąć decyzji - ocenia reżyser Grzegorz Małecki. - My też często przymykamy oczy i wolimy się pewnymi rzeczami nie interesować. To jest sztuka o unikaniu odpowiedzialności - dodaje.

Podczas londyńskiej premiery "Życia pani Pomsel" w główną rolę wcieliła się wybitna brytyjska aktorka filmowa i teatralna Maggie Smith.

Każdy może zadać pytanie

Jak wyjaśnia Anna Seniuk, spektakl jest okazją do rozmów z publicznością. - Każdy ma prawo zadać pytanie, ja zwracam się do widzów: "Wiecie państwo, jak to było...". To jest spotkanie pani Pomsel z grupą ludzi, którym chce opowiedzieć historię, a z nikim nie miała okazji podzielić się swoimi przeżyciami. Ona ma z wiekiem, jak sama mówi, swoje własne przemyślenia - podkreśla.