"Oddanie głosu ludziom wojny"
Marianna Kijanowska urodziła się 17 listopada 1973 r. w Żółkwi pod Lwowem. Ukończyła filologię ukraińską na Uniwersytecie Lwowskim, debiutowała w 1997 r. tomem "Inkarnacja". W 2017 r. wydała po ukraińsku zbiór wierszy "Babi Jar. Na głosy", upamiętniający ofiary masowego mordu, dokonanego w podkijowskim Babim Jarze podczas II wojny światowej, kiedy to zginęło blisko 34 tys. Żydów.
Poezja laureatki jest na tyle aktualna, że odnosi się do teraźniejszych wydarzeń, które mają miejsce na terenie Ukrainy. - Członkowie jury, którzy się wypowiadali na temat wyboru laureatki, bardzo to podkreślali. Uniwersalizm tego tomu oddaje głos ludziom wojny - podkreśla Maria Dzieduszycka. - To był bardzo ważny impuls dla jurorów, którzy dokonali tego wyboru - dodaje.
Na Facebooku Fundacji im. Zbigniewa Herberta ukazał się wiersz poety pt. "Raport z oblężonego miasta" w ukraińskim tłumaczeniu Wiktora Dmitruka. - To jest niestety straszne, jak bardzo niektóre wiersze Zbigniewa Herberta i Marianny Kijanowskiej są aktualne. Te opisy w "Raporcie z oblężonego miasta" dokładnie przedstawiały to, co się działo w oblężonym Mariupolu - podkreśla gość Jedynki.
- Bardzo ważne jest również przesłanie etyczne zawarte zarówno w poezji Herberta, jak i poezji naszej laureatki. Zbigniew Herbert w wierszu pt. "Pan Cogito" o wyobraźni mówi właśnie, że chciałby uczynić poezję narzędziem współczucia, ożywić umarłych, dochować przymierza - zwraca uwagę rozmówczyni Magdy Mikołajczuk. - To jest bardzo przejmujące - co poezja Herberta przekazuje nam i co jest zawarte w poezji Marianny Kijanowskiej - dodaje.
"Mogłabym być sąsiadką Herberta"
"Jestem chyba jedyną spośród laureatów i laureatek tej nagrody, która mogłaby być sąsiadką Zbigniewa Herberta, gdybyśmy tylko spotkali się w czasie: moje mieszkanie we Lwowie znajduje się czterysta metrów od jego domu przy ulicy Łyczakowskiej" - napisała poetka po otrzymaniu wiadomości, że przyznano jej nagrodę. - Marianna Kijanowska przyznała, że dla niej to jest metafizyczne, bo we Lwowie mieszka niedaleko posiadłości, gdzie mieszkał Zbigniew Herbert, a do tego połączyła ich wojna, bo Herbert był we Lwowie, gdy rozpoczęła się II wojna światowa - mówi gość audycji.
Nagrody przyznane po raz dziesiąty
Międzynarodowa Nagroda Literacka im. Zbigniewa Herberta to wyróżnienie przyznawane corocznie od 10 lat na polu literatury światowej - przede wszystkim w dziedzinie poezji. - Jesteśmy bardzo dumni z tego, że wręczamy tę nagrodę już po raz 10. Jej głównym celem jest uhonorowanie i upamiętnienie Zbigniewa Herberta i jego twórczości oraz przypominanie i pokazywanie aktualności tej spuścizny, którą nam zostawił - przyznaje Maria Dzieduszycka. - Jury wybiera laureatów z różnych krajów. Na pewno ich twórczość to jest poezja, która zasługuje na uwagę i na to, żeby ją czytać - stwierdza.
Uroczystość wręczenia tegorocznej Nagrody odbędzie się 27 października w Teatrze Polskim w Warszawie.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Moje książki
Prowadzi: Magda Mikołajczuk
Gość: Maria Dzieduszycka (prezes Fundacji im. Zbigniewa Herberta)
Data emisji: 5.10.2022 r.
Godzina emisji: 23.28
ans/kor
Ukraińska poetka z Nagrodą im. Zbigniewa Herberta. "Uniwersalizm tomu oddaje głos ludziom wojny" - Jedynka - polskieradio.pl