Wielki powrót artysty. "Piotr Zioła dzisiejszy jest bardziej świadomy"

Data publikacji: 07.11.2022 16:32

Ostatnia aktualizacja: 07.11.2022 17:07

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Piotr Zioła i Ula Kaczyńska , Autor - Polskie Radio

POSŁUCHAJ

Wielki powrót Piotra Zioły. "Ten Piotr Zioła jest bardziej świadomy"

Piotr Zioła w roku 2016 wydał debiutancki album studyjny pt. "Revolving Door". Na kolejny, fani artysty musieli poczekać kilka lat: premiera płyty "Wariat" miała miejsce 4 listopada 2022 roku. - Myślę, że ten Piotr Zioła, który dzisiaj jest przed tobą, jest trochę inny. Myślę, że jest on bardziej świadomy i gotowy na to, co może nadejść - powiedział w rozmowie z Ulą Kaczyńską.

Piotr Zioła swój pierwszy album (pt. "Revolving Door") wydał w roku 2016. Tekst piosenek pisali dla niego m.in. Karolina Kozak, Gaba Kulka i Radek Łukasiewicz. W roku 2017 Zioła został laureatem Nagrody Muzycznej "Fryderyk" w kategorii Fonograficzny debiut roku. Kolejny utwór, pt. "Brzask", ujrzał jednak światło dzienne dopiero w czerwcu 2022 roku.

Była to zapowiedź albumu "Wariat", którego premiera miała miejsce 4 listopada. W rozmowie z Ulą Kaczyńską artysta podkreśla zmiany, jakie w nim zaszły. - Myślę, że ten Piotr Zioła, który dzisiaj jest przed tobą, jest trochę inny. Myślę, że jest on bardziej świadomy i gotowy na to, co może nadejść - słyszymy na antenie Programu 1 Polskiego Radia.

"Wariat". Odczarować to słowo

Piotr Zioła przyznaje, że miał w życiu niezwykle trudny moment. Nie był wówczas pewien, czy jeszcze powróci na scenę. - Liczyło się tylko tu i teraz, a tam i wtedy było po prostu beznadziejnie. Mam to za sobą - mówi w "Muzycznej Jedynce". Dodaje, że obecnie ciężko słucha się mu takich utworów jak "Wszystko, co mam". To jeden z najbardziej osobistych, jakie znalazły się na płycie. Padają w nim m.in. takie słowa: "Nie zadaję pytań, ale chciałbym wiedzieć, czy dałoby się umrzeć tak na jakiś czas".

Nieprzypadkowy jest również tytuł płyty. "Wariat" to próba odczarowania tego określenia, pozbawienia go skojarzeń obraźliwych i pejoratywnych, a także nadania mu znaczenia pozytywnego. - Tym słowem chciałem trochę zwrócić uwagę na to, co dzieje się w głowach wielu osób, również w naszym kraju - tłumaczy artysta. - Kto tak naprawdę definiuje, kto jest tym wariatem, a kto nie? Tutaj starałem się znaleźć tę odpowiedź - dodaje w rozmowie z Ulą Kaczyńską.

Czytaj też:

Eklektyczna zawartość

W odczuciu gościa audycji płyta "Wariat" jest niezwykle eklektyczna i różnorodna. I choć początkowo w planach było skupienie się na brzmieniach pierwotnych, wszystko zmieniło się w wyniku współpracy z takimi artystami jak Piotr Waglewski. - To też doskonale oddaje ten okres. Pomyślałem sobie, że ta płyta nie powinna być spójna i koncepcyjna, bo ten okres był bardzo burzliwy, a później bardzo statyczny - podsumowuje Piotr Zioła.