Benjamin Netanjahu ponownie premierem Izraela. Ekspert: to było do przewidzenia

Data publikacji: 23.12.2022 19:13
Ostatnia aktualizacja: 23.12.2022 21:43
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dzięki wygranej w listopadowych wyborach Benjamin Netanjahu ponownie został premierem Izraela
Dzięki wygranej w listopadowych wyborach Benjamin Netanjahu ponownie został premierem Izraela, Autor - RONEN ZVULUN / Reuters / Forum
Benjamin Netanjahu po tygodniach negocjacji utworzył nowy rząd, do którego wejdą partnerzy koalicyjni z religijnych i skrajnie prawicowych ugrupowań. Tym samym izraelski polityk wrócił na stanowisko premiera kraju. - Powrót do władzy wymagał politycznego kunsztu, z którego Netanjahu jest znany. Natomiast było to do przewidzenia - ocenia dr hab. Jarosław Jarząbek z Uniwersytetu Wrocławskiego.

W przeprowadzonych na początku listopada wyborach konserwatywna partia Benjamina Netanjahu Likud oraz sprzymierzone z nią skrajnie prawicowe religijne ugrupowania zdobyły 64 miejsca w 120-osobowym parlamencie Izraela. Zdaniem wielu ekspertów ten powrót do władzy nie powinien być zaskoczeniem. - Było to do przewidzenia, chociaż niektórzy wieszczyli, że ta krótka przerwa wystarczy, by Netanjahu osądzić i wsadzić do więzienia za ciążące na nim zarzuty korupcyjne. [...] Beniamin Netanjahu jako wytrawny gracz polityczny nie tylko wygrał wybory, ale był też w stanie sklecić koalicję - mówi dr hab. Jarosław Jarząbek.

- Zobaczymy, jak będzie sobie radziła ta koalicja i ile wytrzyma. Natomiast warto zaznaczyć, że jak na warunki izraelskie jest to dosyć mocna koalicja. Ma ona 64 głosy w Knesecie, to dosyć duża liczba posłów - ocenia ekspert Uniwersytetu Wrocławskiego.

Czytaj także:

Polityczna przyszłość Izraela

Najważniejsze ministerstwa w nowym rządzie Netanjahu mają przejąć skrajni nacjonaliści i politycy ultraortodoksyjni, co budzi spore obawy liberałów i komentatorów zagranicznych. Wiele wskazuje na to, że stanowisko ministra obrony narodowej przypadnie liderowi partii Żydowska Siła, znanemu z antyarabskiego podejścia Itamarowi Ben-Gewirowi. Co to oznacza dla polityki Izraela? - Jeśli chodzi o politykę wobec konfliktu palestyńsko-izraelskiego, to niewątpliwie jest to zła wróżba. Możemy się spodziewać ostrego kursu wobec Palestyńczyków, ale też Arabów izraelskich. Ben-Gewir zapowiadał, że zamierza wprowadzić różnego rodzaju obostrzenia i uważa, że ci Arabowie stanowią zagrożenie dla państwa izraelskiego. Możemy też spodziewać się mocnego nacisku na aneksję części terytoriów palestyńskich - ocenia dr hab. Jarosław Jarząbek.

Zdaniem gościa Programu 1 Polskiego Radia nie należy natomiast oczekiwać zmian w polityce międzynarodowej. - Pewnie jakieś zmiany będą, ale nie będą one dramatyczne. Te ugrupowania, które oprócz Likudu tworzą koalicję, bardzo mocno skupiają się na Izraelu i polityce wewnętrznej, bądź na bezpośrednich zagrożeniach z zagranicy. Mam wrażenie, że pozostawią one taką szerszą politykę zagraniczną premierowi Netanjahu - komentuje ekspert. - Tym, co może być pewnym czynnikiem zmiany, jest postrzeganie Izraela. Jest to jednak najbardziej ekstremalna i radykalna poglądowo koalicja, jaka kiedykolwiek w Izraelu rządziła. Być może część zagranicznych partnerów Izraela będzie miała problem z tym, żeby współpracować z rządem składającym się z takich polityków - dodaje gość audycji "Więcej świata".

Ponadto w audycji:

- Jak podaje amerykański dziennik Wall Street Journal, w lutym, w rocznicę rosyjskiej inwazji, ukraińskie władze mają przedstawić nową propozycję pokojową. Według gazety będzie on rozbudowaną wersją dziesięciopunktowej formuły, którą zaprezentował w listopadzie Wołodymyr Zełenski. Gość: prof. Piotr Grochmalski, Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie.

- Początek strajku straży granicznej na niektórych brytyjskich lotniskach, w tym Heathrow i Gatwick. Przypada na szczyt świątecznych i noworocznych podróży. Możliwe jest anulowanie połączeń i wydłużenie czasu oczekiwania w kolejkach. Korespondencja Adama Dąbrowskiego.

- Bożonarodzeniowy sezon rozpoczyna się w USA w ostatni czwartek listopada, w dniu Święta Dziękczynienia, i trwa do Nowego Roku. Przez cały miesiąc Amerykanie kupują prezenty, ozdabiają domy, uczestniczą w licznych bożonarodzeniowych imprezach, przyjęciach, koncertach i akcjach charytatywnych. Akcje charytatywne są tradycyjnym elementem grudniowego szaleństwa. Szczególnie w tym czasie Amerykanie uważają za swój moralny obowiązek wspieranie najbardziej potrzebujących. W oknach nowojorskich domów świecą choinki i chanukowe świeczniki, amerykańscy chrześcijanie i żydzi obchodzą bowiem swoje święta w tym samym czasie. O tym w korespondencji Małgorzaty Kałuży.

POSŁUCHAJ

19:47

Benjamin Netanjahu ponownie premierem Izraela. Ekspert: to było do przewidzenia (Więcej świata/Jedynka)

Tytuł audycji: Więcej świata

Goście: prof. Piotr Grochmalski (Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie), dr hab. Jarosław Jarząbek (Uniwersytet Wrocławski)

Data emisji: 23.12.2022

Godzina emisji: 17.32

qch/kor

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.