Świąteczne opowieści na Trzech Króli

To też Wigilia Bożego Narodzenia w tradycji wschodniej. Wokalistka Daria Kosiek prezentuje huculską kolędę „Sam pan u złoti”, dedykowaną ukraińskiemu ikonopisarzowi Ostapowi Łozyńskiemu. Rok temu 6 stycznia w wieku 38 lat odszedł ukraiński ikonopisarz, kolekcjoner dawnej sztuki ukraińskiej, badacz kultury huculskiej, muzealnik Ostap Łozyński. W Polsce przez wiele lat brał udział w warsztatach ikopisarskich w Nowicy, prowadził warsztaty, był zapraszany na różne festiwale kultury tradycyjnej. Wspominając Ostapa, w Wigilię wschodnią, zaprezentujemy jego ulubioną kolędę, którą wykonała Daria Kosiek, a na bandurze zagrał Wołodymyr Wojt.

- To kolęda z Huculszczyzny, znana głównie z nagrań lwowskiego zespołu Burdon „Sam Pan u złoti”, choć także z książki „Kolędowanie na Huculszczyźnie” autorstwa Justyny Cząstki-Kłapyty. Niespecjalnie znałam tę kolędę wcześniej, pomysł nagrania był związany z Ostapem Łozyńskim, który zmarł w Wigilię jego ukochanych Świąt, których motyw często pojawiał się na jego ikonach. Cudowny człowiek, gotów wszystkim zawsze pomóc w twórczych poszukiwaniach - wspominała w audycji Daria Kosiek.

W audycji Gregorz Suchanicz zaprosił na kolędowanie w Krynicy Zdroju i koncert kolęd "Ide źwizda czudna" z tradycyjnym łemkowskim kolędowaniem. - Dla Łemków do dzisiaj ważne jest wspólne kolędowanie, w wielu domach kolędy się wykonuje już przed Świętami Bożego Narodzenia, w czasie postu, aż do lutego, kolędowanie zarówno w rodzinach, jak i grupach sąsiedzkich do dzisiaj jest żywe.

Białoruska etnomuzykolog, badaczka kultury tradycyjnej i śpiewaczka Nasta Niakrasava opowiedziała o debiutanckiej płycie zespołu „Poniemnie”, który prowadzi w ramach zajęć warsztatowych na Uniwersytecie Warszawskim. Jest to płyta z muzyką z Beskidu Sądeckiego i Poniemnia w obwodzie grodzieńskim na Białorusi. Repertuar zespołu - to tradycyjne pieśni ludowe z terenu Poniemnia, śpiewane a cappella w lokalnych dialektach języka polskiego i białoruskiego. Cechą szczególną jest to, że zespół rekonstruuje repertuar, który był zbierany w ramach etnomuzykologicznych badań terenowych na Poniemniu po stronie białoruskiej.

- Zespół powstał w 2022 roku, prowadziłam warsztaty pieśni tradycyjnych z Poniemnia i zespół powstał w ramach warsztatów. Zupełnie dla mnie niespodziewanie nadal funkcjonował nawet wtedy, gdy zajęcia już się skończyły. Wydajemy debiutancką płytę z pieśniami z Poniemnia i Beskidu Sądeckiego. Dla mnie związane to było z tym, jak można wykorzystać efekty podróży terenowych w nauczaniu, ale i w projektach artystycznych, bo w pracy etnomuzykologa bardzo ważne znalezienie jest połączenia praktyki z teorią - mówiła w audycji Nasta Niakrasava.

Posłuchaj: