Kiepura i Nikifor w zimowej aurze. "Z głową w górach" w Krynicy-Zdroju

Data publikacji: 04.02.2023 12:52
Ostatnia aktualizacja: 05.02.2023 10:17
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Przewodnik Władysław Augustyński i Roman Czejarek
Przewodnik Władysław Augustyński i Roman Czejarek, Autor - Polskie Radio

POSŁUCHAJ

"Z głową w górach" w Krynicy Zdroju, część 1 (Jedyne Takie Miejsce/Jedynka)

POSŁUCHAJ

"Z głową w górach" w Krynicy Zdroju, część 2 (Jedyne Takie Miejsce/Jedynka)

POSŁUCHAJ

"Z głową w górach" w Krynicy Zdroju, część 3 (Jedyne Takie Miejsce/Jedynka)

Kolejnym zimowym kurortem, który odwiedziliśmy w ramach akcji "Z głową w górach", była Krynica-Zdrój. Podczas audycji rozmawialiśmy jednak nie tylko o narciarstwie i bezpieczeństwie w górach. Szukaliśmy śladów Jana Kiepury i Nikifora Krynickiego. 

Kiepura na dachu limuzyny

Władysław Augustyński, przewodnik, podkreśla że Krynica-Zdrój jest jednym z największych polskich uzdrowisk. Znajdziemy tu sześć różnych typów wód mineralnych, w tym słynną, unikalną w skali europejskiej wodę "Zuber". Woda wypływa z głębokości 929 metrów, a za jej specyficzny zapach odpowiada siarkowodór. - Pierwiastek ten działa dobrze na przykład na choroby żołądka, przy dolegliwościach dwunastnicy, obniża także poziom cukru - słyszymy.

Silnie związany z Krynicą-Zdrojem był Jan Kiepura, polski śpiewak operowy i aktor. W okresie międzywojennym zbudował nawet w mieście ekskluzywny hotel w stylu modernistycznym. - Przyjeżdżał często do Krynicy. Wyjeżdżał limuzyną na deptak. Jest takie miejsce, w którym często wskakiwał na dach swego auta i stamtąd wykonywał arie i pieśni dla publiczności - mówi gość "Jedynego Takiego Miejsca". Dodaje, że Krynica istniała od połowy XVI wieku jako wieś.

Jest w orkiestrach zdrojowych jakaś siła

Krynicka Orkiestra Zdrojowa została założona w roku 1875 przez kompozytora, dyrygenta, skrzypka, solistę i pedagoga Adama Wrońskiego, nazywanego "polskim Straussem". - Muzycy grają koncerty, od środy do niedzieli, w określonych godzinach, latem w muszli koncertowej, zimą w sali koncertowej w Pijalni Głównej. Kuracjusze bardzo chętnie biorą w nich udział - tłumaczy rozmówca Romana Czejarka i dodaje, że w repertuarze dominuje muzyka klasyczna. 

Wyjątkową atrakcją Krynicy jest również ścieżka w koronach drzew, z wieżą widokową. Funkcjonuje od roku 2019, a budowa trwała dwa lata. - Użyto drewna akacjowego przywiezionego z Węgier. Ścieżka ma długość 1030 metrów, wieża 49,5 metra wysokości. Była do pierwsza ścieżka w koronach drzew i pierwsza wieża widokowa tego typu w Polsce - zaznacza Władysław Augustyński. Rozciąga się stamtąd imponujący widok na Beskid Sądecki, Beskid Niski oraz słowackie Góry Czerchowskie i Góry Lewockie. 

GOPR. Na straży naszego bezpieczeństwa

Po raz kolejny tej zimy, reporterzy Programu 1 Polskiego Radia wraz ze swoimi gośćmi apelują o ograniczenie wyjść w góry. Jeśli jednak, mimo trudnych warunków, decydujemy się na wyprawę warto zainstalować w telefonie aplikację "Ratunek". - My widzimy lokalizację dzwoniącego. Nie musimy prowadzić akcji poszukiwawczej, tylko prowadzimy akcję ratunkową ukierunkowaną na dane miejsce, w którym te osoby się znajdują - zwraca uwagę Michał Słaboń, naczelnik Krynickiej Grupy GOPR.

Dodaje, że podczas działań w górach goprowcom zdarza się korzystać ze śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, czasem również ze śmigłowca TOPR-u. Są jednak warunki, w których potrzebny jest sprzęt innego typu. - Dysponujemy samochodami terenowymi, quadami na gąsienicach, skuterami śnieżnymi. A w takich warunkach jak dziś, w górnych partiach Beskidów to tylko siła nóg ratowników i narty skitourowe - podsumowuje Michał Słaboń. 


Patryk Bedliński oraz Michał Słaboń, naczelnik Krynickiej Grupy GOPR, Patryk Bedliński oraz Michał Słaboń, naczelnik Krynickiej Grupy GOPR,

Czytaj także:

Nikifor. Przez lata uznawany za dziwaka

Nikifor Krynicki, a właściwie Epifaniusz Drowniak, urodził się 21 maja 1895 roku. Był malarzem docenionym dopiero pod koniec życia. Dziś stanowi jeden z symboli miasta, a Roman Czejarek postanowił odwiedzić Muzeum Nikifora: miejsce wyjątkowe w skali świata. - Obrazy Nikifora dzisiaj znajdują się w kilkunastu polskich muzeach, ale nasza kolekcja jest największą na świecie. Liczy ponad tysiąc obrazów i pamiątek po artyście - przekonuje Zbigniew Wolanin, kustosz tego miejsca.

Łemkowszczyzna była małą ojczyzną Nikifora. W jego twórczości pojawia się jako jeden z najważniejszych tematów. - Są to przede wszystkim łemkowskie pejzaże czyli góry z cerkwiami. W charakterystyczny sposób malowane, z szachownicami pól, w charakterystycznej kolorystyce. Bogactwo tej części twórczości Nikifora jest niewiarygodne. Trzeba powiedzieć, że znamy przynajmniej kilkanaście takich głównych cykli malarstwa Nikifora - podsumowuje gość audycji. 


Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce

Prowadził: Roman Czejarek

Reporter: Patryk Bedliński

Goście: Tomasz Pasieka (dyrektor ds. komercyjnych stacji Jaworzyna Krynicka), Władysław Augustyński (przewodnik), Michał Słaboń (naczelnik Krynickiej Grupy GOPR), Magda Małecka (regionalistka), Piotr Kotlenga (manager szkoły narciarskiej w Jaworzynie), Zbigniew Wolanin (kustosz Muzeum Nikifora)

Data emisji: 4.02.2023

Godzina emisji: 9.00-12.00

mg/pj

Cztery pory roku
Cztery pory roku
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.