Zbigniew Rau, minister spraw zagranicznych przyznał w audycji "W otwarte karty", że "Polska odgrywa znaczącą rolę, jest lojalnym i niezbędnym sojusznikiem USA, ponieważ nie można efektywnie pomagać Ukrainie, nie współpracując z Polską, chociażby ze względów logistycznych".
- Nie można umacniać wschodniej flanki NATO bez współpracy z Polską, która jest najsilniejszym ogniwem tej flanki. Polska występuje z nowymi inicjatywami, szczególnie w Europie kontynentalnej. (…) Wywieramy dość skuteczną presję na naszych sojuszników, których nie cechuje ani dynamizm pomocy Ukrainie, ani aktywizm. Pomoc Ukrainie to wspólna odpowiedzialność. Gdy idzie o jedność wspólnoty transatlantyckiej, to utrzymanie i nadanie jej dynamicznego oraz pełnego aktywizmu charakteru jest niemożliwe bez Polski. Zauważyliśmy to w ciągu ostatniego roku. Od roku nasze dążenia i oczekiwania stają się po czasie rzeczywistością - powiedział polityk.
Gość Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg przyznał, że "po agresji Rosji na Ukrainę USA musiały utwierdzić swoje przywództwo wolnego świata". - By tego dokonać, musiały zaangażować się w obronę Ukrainy, która faktycznie ochrania wartości tego świata, ponosząc ogromne konsekwencje. USA, jako najsilniejszy sojusznik NATO, musiały zaangażować się we wzmocnienie wschodniej flanki, ponieważ Rosja jest postrzegana w obecnej doktrynie Sojuszu jako jego najbardziej podstawowe zagrożenie - przyznał.
"Architekturę bezpieczeństwa budujemy nie z Rosją, ale przeciwko niej"
- Agresja Rosji na Ukrainę uświadomiła Europie deficyt bezpieczeństwa. Polska wydaje obecnie więcej na zbrojenia, niż ktokolwiek inny w regionie, więc nie jesteśmy tylko biorcą bezpieczeństwa od USA, ale także poczuwamy się do odpowiedzialności za naszych sąsiadów, stąd ten nasz wielki wysiłek w kierunku Ukrainy. Na dodatek oferujemy bezpieczeństwo humanitarne dla uchodźców z Ukrainy. Wypełniając lukę bezpieczeństwa w sposób świadomy i celowy, przesuwamy centrum bezpieczeństwa Europy kontynentalnej w ramach wspólnoty transatlantyckiej do naszej części Starego Kontynentu, i trudno obecnie wskazać przeciwne wektory - mówił Rau.
Szef MSZ podkreślił, że aby być skutecznym podmiotem naszych relacji z innym, musimy dbać o podmiotowość naszych mniejszych sąsiadów. - W naszej części Europy od wieków brakowało podmiotowości. Wystarczy przypomnieć, że w ciągu ostatnich 500 lat wszystkie państwa straciły niepodległość co najmniej dwa razy. Nasi sojusznicy z NATO nie postrzegają już Rosji jako członka wspólnej architektury bezpieczeństwa. Obecnie tę architekturę budujemy nie z Rosją, ale przeciwko niej. Nasze społeczeństwa - Polski i Ukrainy - nigdy nie były tak bliskie - powiedział.
Czytaj również:
Więcej w nagraniu.
Audycja: W otwarte karty
Prowadziła: Małgorzata Raczyńska-Weinsberg
Gość: Zbigniew Rau (minister spraw zagranicznych)
Data emisji: 09.03.2023
Godzina emisji: 21.04
dn
Szef MSZ: nie można efektywnie pomagać Ukrainie, nie współpracując z Polską - Jedynka - polskieradio.pl