Letnia rezydencja Henryka Sienkiewicza. "Jedyne takie miejsce" w Oblęgorku

Posiadłość Henryka Sienkiewicza 

W 1900 roku społeczeństwo polskie ufundowało dla pisarza Henryka Sienkiewicza pałacyk, w który mieszkał w latach 1902-1914, traktując go jako letnią rezydencję. Po jego śmierci osiadła tu jego żona Maria i syn Henryk Józef.

- W pierwotnym zamyśle pałacyk miał stać się domem rodzinnym dla Sienkiewicza i jego rodziny, jednak bardzo szybko okazało się, że nie można tutaj mieszkać, bo pojawiły się pewne problemy, m.in. zbyt niskie temperatury - mówi na antenie Programu 1 Polskiego Radia Łukasz Wojtczak, kierownik Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. - Z tego powodu Sienkiewicz przeznaczył Oblęgorek dosyć szybko na letnią rezydencję, a w pozostałe miesiące, o ile nie podróżował, spędzał w swoim mieszkaniu w Warszawie - podkreśla gość Jedynki. 

Henryk Sienkiewicz otrzymał rezydencję w prezencie, kiedy był już znanym pisarzem, z okazji 25-lecia pracy literackiej. - Ta historia rozpoczęła się nieco wcześniej, bo 25. rocznica ukazania się pierwszej powieści Sienkiewicza przypadała na 1897 rok. Pisarz poprosił wtedy Komitet Jubileuszowy, który wówczas się nawiązał, o to, by jubileusz przesunąć - opowiada gość Łukasz Wojtaczak. - Powodów było kilka, najważniejszy był taki, że Sienkiewicz zaangażował się w budowę pomnika Adama Mickiewicza w Warszawie i z tego powodu chciał dokończyć to dzieło, a swój jubileusz nieco przesunąć. Chciał też ukończyć powieść "Krzyżacy", nad którą pracował i która ukazała się właśnie w 1900 roku. To dało czas Komitetowi Jubileuszowemu, aby zbierać pieniądze wśród Polaków na terenie wszystkich trzech zaborów - wyjaśnia. 

Atrakcje turystyczne w okolicach Oblęgorka

Jak podkreśla Dorota Czesak, przewodnik świętokrzyski, w okolicach Oblęgorka znajduje się wiele atrakcji turystycznych, które warto zobaczyć. - Na pewno możemy udać się na Baranią Górę, do której wiedzie przepiękny wąwóz. Tutaj w okolicy biegnie główny szlak Gór Świętokrzyskich, czyli "Czerwone", który zaczyna się w okolicach Sandomierza, w miejscowości Gołoszyce, a kończy obok run Wielkiego Pieca w Kuźniakach - poleca. - Hitem jest również Góra Miedzianka, która znajduje się 20 km od Oblęgorka. Przepięknie widać z niej okolice Chęcin i Zamku w Chęcinach. Tam wschody i zachody słońca są zdecydowanie najpiękniejsze - przyznaje rozmówczyni Patryka Bedlińskiego. 

Pracownia Henryka Sienkiewicza 

Zwiedzając Pałacyk Henryka Sienkiewicza uwagę przykuwa jego gabinet. Jego ogromną zaletą jest to, że udało się go wyposażyć oryginalnymi meblami, niewątpliwie stanowiącymi własność pisarza. Obok solidnego dębowego biurka, przy którym powstawała powieść "W pustyni i w puszczy" stoi biureczko mahoniowe, w swoim charakterze bardzo kobiece. Jest to mebel należący do pierwszej żony Sienkiewicza, przy którym napisał wiele rozdziałów Trylogii. 

- Wchodząc do gabinetu moglibyśmy mieć wrażenie, że Sienkiewicz przed chwilką stąd wyszedł i zaraz wróci. Meble zostały przewiezione z jego warszawskiego mieszkania, ale jego dębowe biurko zostało wykonane na specjalne zamówienie. Tu Sienkiewicz pisał m.in. "W pustyni i w puszczy" czy "Na polu chwały" - opowiada Maria Borkowska, przewodnik i wieloletni pracownik Pałacyku w Oblęgorku. 

Dziś meble te nadal są ozdobą salonu, a gospodarz patrzy na zwiedzających ze znanego, dzięki wielu reprodukcjom, portretu, na którym malarz Kazimierz Pochwalski ukrył niepozorną posturę Sienkiewicza, powiększając postać siedzącą w fotelu. Tenże sam artysta namalował, prezentowany również w salonie, portret ukochanej żony pisarza – Marii z Szetkiewiczów.

W sąsiadującym z gabinetem salonie skupiało się rodzinne i towarzyskie życie mieszkańców Oblęgorka. - W salonie zbierało się całe towarzystwo pisarza, jego przyjaciele, rodzina, znajomi, których latem bardzo często zapraszał - dodaje gość audycji. 

Pałacyk zachwycał pisarza?

- W pierwszych latach wśród ofiarodawców panowała niezgoda, czy ofiarowywać Sienkiewiczowi pałacyk z wielkim majątkiem, ponieważ to nastręczało dużo problemów. Henryk Sienkiewicz nie znał się na prowadzeniu gospodarstwa, był literatem i miał wielu różnych administratorów - mówi dr Magdalena Klamka, zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Kielcach. - Obawy ofiarodawców sprawdziły się, bo ten majątek przynosił straty, a dom był budowany w bardzo szybkim tempie i już po pierwszym zamieszkaniu Sienkiewicz postanowił, że to będzie letnia rezydencja - opowiada. 

Czytaj również:

Tytuł audycji: Jedyne takie miejsce

Prowadził: Patryk Bedliński

Goście: Łukasz Wojtczak (kierownik Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku), Dorota Czesak (przewodniczka świętokrzyska), Maria Borkowska (przewodnik i wieloletni pracownik Pałacyku w Oblęgorku), dr Magdalena Klamka (zastępca dyrektora Muzeum Narodowego w Kielcach), Jerzy Hoffman (reżyser), Adrian Sobieszczański (przewodnik warszawski)

Data emisji: 18.03.2023

Godzina emisji: 9.00-12.00

ans