Solowy projekt Anny Świątczak. "To wypadkowa wszystkiego, co się działo"

Data publikacji: 12.04.2023 16:35

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2023 17:21

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Anna Świątczak i Ula Kaczyńska, Autor - Karolina Stanczewska/Polskie Radio

Wygrała "Szansę na sukces" piosenką Sławy Przybylskiej. Współpracowała z zespołem "Ich Troje". Teraz realizuje się przede wszystkim w karierze solowej. W roku 2022 ukazała się jej płyta pt. "Anka". - Dzisiejszy owoc jest chyba wypadkową wszystkiego, co się działo - mówi Anna Świątczak.

Anna Świątczak w roku 1995 wygrała odcinek programu "Szansa na sukces", rok później zdobyła nagrodę telewidzów w konkursie "Debiuty" na 33. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. W latach 2003-2010 była wokalistką zespołu "Ich Troje", do którego powróciła w roku 2020. Równolegle, wespół z Piotrem Aleksandrowiczem i Robertem Kurpiszem, założyła formację Anka. Zadebiutowali w roku 2021 singlem "Nad płonącą rzeką".

W listopadzie 2022 roku na rynku ukazała się płyta "Anka". To solowy debiut artystki, która w studiu "Muzycznej Jedynki" pytana była m.in. o swoją artystyczną przeszłość. - Wiem, że moja szeroka droga muzyczna w większości kojarzona jest z momentem, kiedy dołączyłam do "Ich Troje". Natomiast wcześniej program "Szansa na sukces" wygrałam z piosenką mojej ukochanej Sławy Przybylskiej. Jestem taką melancholijną, trochę może nawet nieśmiałą dziewczyną - tłumaczy.

Artystka nie kryje, że docenia każdy moment swojej kariery, a to, co proponuje swoim fanom dziś, nazywa "wypadkową wszystkiego, co się działo".

POSŁUCHAJ

18:35

Solowy projekt Anny Świątczak. "To wypadkowa wszystkiego co się działo" (Muzyczna Jedynka/Jedynka)

"Anka". Szczególne zderzenie artystów

Rozmówczyni Uli Kaczyńskiej przyznaje, że współpraca z Aleksandrowiczem i Kurpiszem przynosi wiele satysfakcji. A w czym tkwi źródło sukcesu? - To, że my nie musimy, a chcemy i możemy - mówi. - Ciągle jesteśmy płodni artystycznie, staramy się ze sobą często spotykać w studiu. Nagle się okazuje, że te wszystkie rzeczy, które być może potrzebowały dojrzeć, tam są i przy naszym trójkowym zderzeniu wydają miłe owoce - podsumowuje.