"Bałtyk stanie się morzem wewnętrznym NATO". Tomasz Szatkowski o korzyściach z rozszerzenia Sojuszu

Data publikacji: 21.04.2023 00:30
Ostatnia aktualizacja: 21.04.2023 09:29
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
- Choć Rosja będzie starała się przekonać część społeczeństw na Zachodzie, że jest otaczana, to nie obawia się ona aktów agresji ze strony Sojuszu - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia stały przedstawiciel Polski przy NATO Tomasz Szatkowski. Jego zdaniem akcesja Szwecji i Finlandii będzie korzystna zarówno dla tych państw, jak i dla Sojuszu, Bałtyk stanie się bowiem morzem wewnętrznym paktu północnoatlantyckiego.

- Od 24 lutego 2022 roku trwa operacja ochrony terytorium państw członkowskich NATO. Ta operacja umożliwia też pokazanie potencjalnemu agresorowi, że Sojusz jest gotowy na odparcie agresji - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia stały przedstawiciel Polski przy NATO Tomasz Szatkowski.

- To się dzieje głównie w powietrzu, także na morzu i w pewnym stopniu na lądzie - dodał. Ocenił, że działania lądowe są "mniej ważne", bo "Rosja ogołociła w znacznym stopniu część swoich terytoriów sąsiadujących z NATO, kierując swoje wojska na Ukrainę". - Widzimy, poprzez pryzmat tych briefingów [wywiadowczych w NATO - red.] że Rosja stara się Sojuszu nie prowokować i liczy się z potęgą wojskową Sojuszu - podkreślił.

- Szwecja i Finlandia wyciągnęły z tego właściwe wnioski - zaznaczył, odnosząc się do wniosków akcesyjnych Finlandii i Szwecji do NATO.

Ankara wpłynie na Budapeszt

Gość "W otwarte karty" przyznał także, że są podstawy sądzić, że Szwecja dołączy do NATO na szczycie w Wilnie. - Akcesja Finlandii i Szwecji byłaby najszybsza w historii Sojuszu - zaakcentował. - Mamy nadzieję, że dojdzie do tego w Wilnie. Drogę ku temu mogą otworzyć wybory parlamentarne w maju tego roku, które na pewno dają szansę na zwiększenie pola manewru rządzącym w tym kraju - wyjaśnił.

Oceniając postawę Węgier w kontekście blokowania ratyfikacji traktatu akcesyjnego Szwecji, stwierdził, że Warszawa i Budapeszt mają "inną percepcję bezpieczeństwa". - Dla Węgier ważne są relacje z Turcją - wskazał. Dopytywany, czy zatem zgoda Turcji będzie zielonym światłem dla Węgier, podał przykład Finlandii, kiedy pozycja Budapesztu "zmieniła się błyskawicznie, zaraz po decyzji Ankary".

- Turcja jest znana ze swojej asertywnej polityki w ramach Sojuszu i ta polityka często pozwalała Turcji na uwzględnienie [przez NATO] istotnych interesów tego państwa. Być może również Węgrzy starają się uczyć z tego przykładu - wyjaśnił.


(PAP) (PAP)

Bałtyk morzem wewnętrznym NATO

Przedstawiciel Polski przy NATO stwierdził też, że wstąpienie Szwecji i Finlandii do NATO jest korzystne zarówno dla Sojuszu, jak i dla państw nordyckich. Podkreślał, że dzięki przyłączeniu krajów skandynawskich poprawi się sytuacja bezpieczeństwa NATO w regionie Morza Bałtyckiego, a Sztokholm i Helsinki zyskają "możliwość optymalizacji swojej polityki obronnej".

Zdaniem gościa Programu 1 Polskiego Radia, choć Rosja "będzie starała się przekonać część społeczeństw na Zachodzie, że jest otaczana", to nie obawia się aktów agresji, o czym świadczy skierowanie przez nią znacznej liczby jednostek przygranicznych na Ukrainę. - Rosja liczy się z Sojuszem i wie, że nie może pozwolić sobie na działania agresywne, ale z drugiej strony wie, że Sojusz jej nie zagraża - zaznaczył Tomasz Szatkowski.


POSŁUCHAJ

42:03

Tomasz Szatkowski: korzyści z przyłączenia do NATO odniesie zarówno Sojusz, jak i Szwecja i Finlandia ("W otwarte karty"/ Jedynka)

 Czytaj także:

Gość: Tomasz Szatkowski (stały przedstawiciel Polski przy NATO)

Data emisji: 20.04.2023

Godzina emisji: 21.03


Jedynka, IAR/ mbl

Eureka
Eureka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.