"W teatrze przemocy". Dzieci-żołnierze ze złamanym życiem

Data publikacji: 01.06.2023 10:30

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2023 12:02

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kacper Czubak - autor zdjęć do filmu "W teatrze przemocy", Autor - Krzysztof Warwas

- Pierwsze i najważniejsze pytanie, które się pojawia, kiedy spotykamy postać Dominica Ongwena, brzmi: czy można sądzić go za wszystkie jego czyny, mając na uwadze to, że został jako dziewięciolatek porwany i zindoktrynowany - mówi operator filmowy Kacper Czubak. Nasz gość jest współautorem filmu dokumentalnego "W teatrze przemocy" opowiadającego historię człowieka, który jako dziecko siłą został wcielony do jednostki terrorystycznej.

1 czerwca dzieci na całym świecie obchodzą Dzień Dziecka, otrzymują prezenty i życzenia. W wielu krajach, między innymi Afryki i Ameryki Łacińskiej, w tym samym dniu nieletni żołnierze, siłą wcieleni do wojska, będą daleko od swoich bliskich. Ci żołnierze bywają tak mali, że trzymając w ręku karabin ciągną go po ziemi - wielu z nich porwano z domu lub szkoły w wieku 6-9 lat.

Dzieci zmuszane do zabijania

Ponad 300 tys. dzieci na świecie wykorzystywanych jest jako żołnierze w konfliktach zbrojnych. Dzieci są porywane z domów i szkół i zmuszane do zabijania. W samej tylko Ugandzie ten problem dotyczy kilkudziesięciu tysięcy dzieci.

Twórcy filmu dokumentalnego "W teatrze przemocy" opowiadają o człowieku, który jako dziecko został zmuszony do walki, a po latach stanął przed Międzynarodowym Trybunałem w Hadze i został oskarżony o zbrodnie wojenne z dawnych lat. Jego obrońca stara się przekonać sąd, że jako niewinne dziecko został on po porwaniu poddany potwornej presji i praniu mózgu.

Zobacz zwiastun:

(YouTube/

Zniszczona przyszłość

Na odbiór tej historii przez widza ogromny wpływ mają zdjęcia Kacpra Czubaka.

- Dominic Ongwen w wieku dziewięciu lat został porwany przez taką terrorystyczną organizację działającą w Ugandzie.
Organizacja nazywa się Lord’s Resistance Army i kiedyś miała na celu walkę o niepodległość Ugandy, a dokładniej rzecz biorąc niepodległość jednego z klanów tej Ugandy, który stracił władzę. Bardzo szybko ta partyzantka przerodziła się w organizację terrorystyczną, która porywała dzieci i szkoliła ich na żołnierzy - wyjaśnia operator. - Dominic był bardzo zdolnym uczniem. Był bardzo inteligentnym chłopcem i właściwie w jednym momencie cała jego przyszłość, która mogła być dosyć świetlana jak na warunki panujące w Ugandzie, się skończyła - dodaje.

W organizacji terrorystycznej Dominic Ongwen spędził ponad 30 lat. "W teatrze przemocy" został wyróżniony na kilku międzynarodowych festiwalach, m.in. na polskim Millennium Docs Against Gravity, gdzie nagrodzone zostały właśnie zdjęcia Kacpra Czubaka.

Czytaj także: