Maria Paszyńska i jej fascynacja historią
Maria Paszyńska nie ukrywa, że największą miłością życiową jest dla niej historia. Pasja ta znajduje odbicie w pisanych przez nią powieściach. To historie, w których dużo miejsca zajmuje miłość, wszystkie one jednak dzieją się w określonych ramach czasowych. Stworzyła m.in. takie cykle jak "Wiatr ze wschodu" czy "Owoc granatu". Ten drugi zrodził się z miłości do Turcji i zachwytu nad pewną historyczną postacią.
Chodzi o Sokollu Mehmeda Paszę, janczara i wielkiego wezyra sułtanów pojawiającego się m.in. w serialu "Wspaniałe stulecie". - Na nim tak naprawdę trzymał się ten "kolos na glinianych nogach", jakim stało się Imperium Osmańskie po śmierci Sulejmana Wspaniałego. Ale w serialu zrobiono z Mehmeda brodatego i smętnego dziada, który tylko chodzi i knuje. (...) Zdenerwowałam się i postanowiłam to sprostować - tłumaczy gość audycji.
Jak przepracować traumę rzezi wołyńskiej?
Ostatnią powieścią Marii Paszyńskiej jest "Hańba". To historia polsko-ukraińskiej rodziny na Wołyniu i tragicznych wydarzeń w roku 1943. - Rzeź wołyńska jest wciąż naszą teraźniejszością. Psychiatrzy często mówią o tym, że pewne wydarzenia muszą zostać domknięte, uznane, a pewne słowa muszą zostać wypowiedziane, żeby dany temat można było zamknąć. Inaczej trauma przenosi się na kolejne pokolenia - podkreśla.
Rozmówczyni Anny Stempniak nie ma wątpliwości, że warunkiem "domknięcia" tego tematu i przepracowania traum jest przeprowadzenie ekshumacji i godny pochówek ofiar ukraińskich nacjonalistów.
Skąd czerpać wiedzę na temat rzezi wołyńskiej?
- Jeśli chodzi o dokumentację, mamy wspomnienia. Wiadomo jednak, że to bardzo niedoskonałe źródło historyczne. Silne przeżycia wpływają na naszą ocenę sytuacji - nie ma wątpliwości Paszyńska. Przypomina, że strona ukraińska niechętnie udostępnia dokumentację dotyczącą tego, co działo się na Wołyniu.
Trudne są również rozmowy między historykami po obu stronach. - Dołożyłam starań, żeby dotrzeć do wszystkiego, do czego była szansa dotrzeć. Do tego, co jest niekwestionowane przez obie strony. Ale mój perfekcjonizm cierpi, że jest jeszcze dużo aspektów, których nie mam szansy zobaczyć - podsumowuje.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Moje książki
Prowadziła: Anna Stempniak
Gość: Maria Paszyńska (pisarka)
Data emisji: 9.08.2023
Godzina emisji: 23.10
mg
Rzeź wołyńska. Maria Paszyńska: powieść to medium niosące wiedzę historyczną - Jedynka - polskieradio.pl