Akcja "4xNie. Tusk=Wyprzedaż Majątku". Szef MEiN: doradcy PO nadal chcą prywatyzować państwowe podmioty

Data publikacji: 21.08.2023 08:22

Ostatnia aktualizacja: 21.08.2023 09:32

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

- Program prywatyzacji przez Tuska i jego ministrów był ogłaszany z dumą. Majątek był wyprzedawany. Ale to się nie skończyło. Tacy "mistrzowie" ekonomii jak pan Grabowski czy pan Balcerowicz dalej twierdzą, że trzeba prywatyzować, na przykład Orlen czy porty lotnicze - podkreślił w Programie 1 Polskiego Radia minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

W podwarszawskiej bazie paliw Orlen-Mościska sztab Prawa i Sprawiedliwości zainaugurował akcję "4xNie. Tusk=Wyprzedaż Majątku" związaną z referendum. "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?" - to będzie jedno z pytań, na które odpowiedzą Polacy w ogólnokrajowym referendum. które odbędzie się 15 października wraz z wyborami parlamentarnymi.

Szef resortu edukacji i nauki podkreślił, że "za rządów Donalda Tuska - w latach 2007-2015 liczba przedsiębiorstw, spółek Skarbu Państwa, nad którymi panowanie miało państwo, spadła o blisko tysiąc".

"Program prywatyzacji był ogłaszany z dumą"

- Z 1343 spółek, nad którymi Skarb Państwa - czyli my wszyscy - miał panowanie jeszcze w 2007 roku, ta liczba spadła do 395 spółek w 2015 roku - zaznaczył Przemysław Czarnek.

- Program prywatyzacji przez Tuska i jego ministrów był ogłaszany z dumą. Majątek był wyprzedawany. Ale to się nie skończyło. Tacy "mistrzowie" ekonomii jak pan Grabowski czy pan Balcerowicz dalej twierdzą, że trzeba prywatyzować, na przykład Orlen czy porty lotnicze i porty morskie. Krótko mówiąc: wszystko. Zatem Tusk równa się wyprzedaż - powiedział minister.

- I dlatego na pierwsze pytanie w referendum trzeba odpowiedzieć jednoznaczne "nie". Aby już nikt nie ważył się dalej prywatyzować polskiego majątku narodowego. Abyśmy mogli rozwijać takie nasze srebra rodowe jak Orlen czy Grupa Azoty - dodał Przemysław Czarnek.

Odniósł się także do sposobu prowadzenia kampanii wyborczej przez opozycję i kłamstw na temat Lotosu. - My przedstawiamy argumenty merytoryczne, a druga strona potrafi wyłącznie kłamać. Ogromnym kłamstwem jest na przykład to, że Lotos miał rzekomo zostać sprzedany. Nie został sprzedany, ale przejęty przez PKN Orlen, to była fuzja - podsumował gość Jedynki.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.