"Domysły rzeczywistości". Pospieszalski: Miron Białoszewski był słowotwórcą

"Domysły rzeczywistości". Pospieszalski przybliża Białoszewskiego

"Domysły rzeczywistości" to już kolejne spotkanie Mateusza Pospieszalskiego z twórczością Mirona Białoszewskiego. Artysta sięgnął po wiersze zamieszczone w "Utworach zebranych" i na ich podstawie skomponował autorski album. Kompozycje zostały wykonane przez takich artystów jak Ania Rusowicz, Karolina Czarnecka, Jan Jakub Monowid, Ralph Kamiński oraz Błażej Król. - Ta poezja ciągle mi gdzieś z tyłu głowy chodziła - przyznaje Pospieszalski.

Kim był Miron Białoszewski?

Kompozytor kilka lat temu rozpoczął od współpracy przy spektaklu "Pamiętnik z Powstania Warszawskiego" zrealizowanego na podstawie pamiętników poety. Ukazała się również płyta pod tym samy tytułem. Poezja Białoszewskiego to jednak zupełnie osobne zagadnienie. - Białoszewski był słowotwórcą. Wielokrotnie używał słów stworzonych przez samego siebie - przypomina Mateusz Pospieszalski. 

Za sprawą tych lingwistycznych eksperymentów Białoszewski przez pewien czas spotykał się z niezrozumieniem środowiska literackiego. - Dopiero po jakimś czasie został uznany za poetę. Musiał to udowadniać. Myślę, że poezja Mirona dla wielu przyszłych pokoleń też będzie współczesną poezją. Taką, która otwiera tok myślenia w zupełnie inny sposób - analizuje rozmówca Anny Will. 

YouTube/Mateusz Pospieszalski - temat

Czym są "Domysły rzeczywistości"?

"Domysły rzeczywistości" powstały na podstawie wierszy, które Mateusz Pospieszalski uznał za "plastyczną materię do stworzenia muzyki". W wierszu "Sen" odnajdziemy opowieść o takich aspektach ludzkiej egzystencji jak cierpienie czy zdrada, na płycie znalazł się jednak również utwór na podstawie "Szarych eminencji zachwytu" poświęconych łyżce durszlakowej. Anna Will nazywa ten drugi przypadek "rehabilitowaniem rzeczywistości". 

Mateusz Pospieszalski przypomina, że poeta często odwoływał się w swojej twórczości do przedmiotów zgromadzonych we własnym mieszkaniu. Ważna była również warstwa "estetyczna". - Miron bardzo dużą wagę przywiązywał do grafiki, do tego, w jaki sposób zapisany jest wiersz. (...) Zwracał uwagę na brzmienie - podsumowuje gość "Muzycznej Jedynki".