Szczyt USA-UE. Ekspert: musi istnieć pewna współpraca transatlantycka

Data publikacji: 20.10.2023 18:28
Ostatnia aktualizacja: 20.10.2023 18:31
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pierwszy szczyt USA-Unia Europejska odbył się w czerwcu 2021 roku w Brukseli. Tym razem to przywódcy UE przybyli do Waszyngtonu
Pierwszy szczyt USA-Unia Europejska odbył się w czerwcu 2021 roku w Brukseli. Tym razem to przywódcy UE przybyli do Waszyngtonu, Autor - DeymosHR/ Shutterstock
- Różnice w stosunkach transatlantyckich zawsze istniały, ale dziś i Bruksela, i Waszyngton zdają sobie sprawę z tego, że musi istnieć pewna współpraca transatlantycka w kontekście rywalizacji z Chinami, w kontekście tego, co się dzieje na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie - powiedział w radiowej Jedynce prof. Kamil Zajączkowski, dyrektor Centrum Europejskiego UW.
  • Przywódcy Unii Europejskiej Ursula von der Leyen i Charles Michel spotkają się w piątek w Białym Domu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem.
  • Główne tematy rozmów to wsparcie dla Ukrainy, sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz relacje transatlantyckie, w tym sprawa barier handlowych.
  • - Różnice w stosunkach transatlantyckich zawsze istniały, ale dziś i Bruksela, i Waszyngton zdają sobie sprawę z tego, że musi istnieć pewna współpraca transatlantycka - powiedział prof. Kamil Zajączkowski, dyrektor Centrum Europejskiego UW.

Szczyt USA-UE. Wspólny punkt wyjścia  

- Różnice w stosunkach transatlantyckich zawsze istniały, ale dziś i Bruksela, i Waszyngton zdają sobie sprawę z tego, że musi istnieć pewna współpraca transatlantycka w kontekście rywalizacji z Chinami, w kontekście tego, co się dzieje na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. 

Sądzę, że dzisiaj istnieje taka wola polityczna, by stosunki transatlantyckie były bardzo istotnym elementem polityki globalnej i Unii Europejskiej, i USA - powiedział w audycji "Więcej świata" prof. Kamil Zajączkowski, dyrektor Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego.

Szczyt USA-UE. Różnice nie do pogodzenia? 

Dużą część rozmów w Białym Domu europejscy i amerykańscy przywódcy poświęcą sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz na Ukrainie. Obie strony będą chciały zademonstrować wspólne stanowisko w sprawie prawa Izraela do odpowiedzi na atak Hamasu przy poszanowaniu prawa międzynarodowego i kwestii humanitarnych. Będą też mówić jednym głosem w sprawie konieczności dalszego wspierania Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją.

Wśród różnic gość radiowej Jedynki wymienił stosunek do Chin. - Unia Europejska nie chce odcinać się całkowicie od Chin, całkowicie zamykać się na współpracę. Stany Zjednoczone chcą przekonać Unię do nałożenia w przyszłości ceł na aluminium lub stal dla tzw. gospodarek nierynkowych. Każdy wie, że chodzi o Chiny. UE mówi zdecydowane nie - wskazał prof. Zajączkowski.

Rozmówca Michała Strzałkowskiego, zauważył, że wielkie obawy i kontrowersje w Europie budzi amerykański federalny program wsparcia dla gospodarki - Inflation Reduction Act (IRA), który zakłada wpompowanie ponad 370 mld dolarów w gospodarkę amerykańską, w nowe technologie, kwestie dotyczące Zielonego Ładu. - Ta gigantyczna suma to są niejako subsydia dla amerykańskich firm, które mogą być bardziej konkurencyjne na rynku - wyjaśnił ekspert.


POSŁUCHAJ

19:52

Szczyt UE-USA. Ekspert: jest wola polityczna, by stosunki transatlantyckie były ważne (Więcej świata/Jedynka)

 

Poza tym w audycji:

  • Biały Dom zwrócił się do Kongresu o ponad 60 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy i 14 mld dolarów dla Izraela.

Amerykański przywódca uzasadniał w ten sposób konieczność dalszej pomocy Ukrainie, wobec rosnącego oporu w Kongresie i słabnącego poparcia w społeczeństwie. Biden argumentował, że pomoc Ukrainie teraz, jest sposobem na uniknięcie konieczności zaangażowania wojsk USA i ponoszenia jeszcze większych kosztów w przyszłości.

Dzień później Biały Dom zwrócił się do Kongresu o uchwalenie dodatkowego pakietu 105 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy, Izraela, sojuszników USA w Indo-Pacyfiku oraz na wzmocnienie bezpieczeństwa granic. Administracja Bidena chce ponad 60 mld dolarów na wydatki związane z pomocą gospodarczą i wojskową Ukrainie i 14 mld na wsparcie wojskowe Izraela.



  • Wojna na Ukrainie - bilans ostatniej doby.

W ciągu ostatniej doby siły rosyjskie straciły 1380 żołnierzy - poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Według ukraińskiego portalu Censor.net jest to najwięcej od lutego 2022 roku, czyli początku wojny. Z zestawienia sztabu wynika, że siły rosyjskie straciły też w ciągu minionej doby 120 pojazdów opancerzonych i 29 systemów artyleryjskich oraz osiem dronów. 

Tytuł audycji: Więcej świata

Gość: prof. Kamil Zajączkowski (Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego)

Data emisji: 20.10.2023

Godzina emisji: 17.30

kk

Wolna sobota z Jedynką
Wolna sobota z Jedynką
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.