Odszedł Marcin Bronikowski. Jego liryczny głos podziwiano na całym świecie

Data publikacji: 07.03.2024 12:00
Ostatnia aktualizacja: 08.03.2024 00:44
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Marcin Bronikowski był wybitnym polskim śpiewakiem. Zmarł 29 lutego w Albanii
Marcin Bronikowski był wybitnym polskim śpiewakiem. Zmarł 29 lutego w Albanii, Autor - Rafal Gaglewski/REPORTER
Marcin Bronikowski był jednym z najwybitniejszych polskich śpiewaków. Był barytonem znanym na całym świecie. Zmarł 29 lutego podczas podróży z rodziną do Albanii. - Pozostawił po sobie nagrania, które są dowodem na to, jak znakomitym był artystą - wspominał go Robert Kamyk, redaktor Programu 1 Polskiego Radia.
  • Odejście Marcina Bronikowskiego było szokiem dla miłośników opery, a także jego przyjaciół i znajomych. Spotkało się z całą masą komentarzy w mediach społecznościowych.
  • Zmarł nagle, będąc w Albanii z żoną i synem. Miał 55 lat.
  • W audycji "Tu jest muzyka" wysłuchaliśmy jego wyjątkowego śpiewu.

W Programie 1 Polskiego Radia wspominaliśmy Marcina Bronikowskiego, który zmarł nagle w ubiegłym tygodniu w wieku zaledwie 55 lat.

Marcin Bronikowski był unikatowym artystą, wyjątkowym człowiekiem, dobrym, życzliwym zawsze uśmiechniętym, z otwartą głową i z otwartym sercem. Nie było w nim zazdrości, zawiści i złej energii. Zawsze był życzliwy dla całego środowiska dziennikarzy, melomanów, swoich fanów - mówiła o nim w radiowej Dwójce Iwona Hossa, znakomita śpiewaczka.


POSŁUCHAJ

40:00

Odszedł Marcin Bronikowski. Jego liryczny głos podziwiano na całym świecie (Jedynka/Tu jest muzyka)

 

Znany w Polsce i na świecie

- Marcin Bronikowski występował w Polsce i na całym świecie, a jego szczególnie ulubionym krajem była Bułgaria. Studiował w Sofii, debiutował na scenie tamtejszej Opery Narodowej jako Figaro w "Cyruliku sewilskim" Rossiniego. Śpiewał w najważniejszych teatrach operowych, a w roku 2000 jako pierwszy baryton z Polski debiutował w Royal Opera House w Londynie - mówił Robert Kamyk.

"Jego głos bogato rezonuje, jego osobowość jest ciepła" - tak pisano w nowozelandzkim The Listener, a w brytyjskim Opera Magazine można było przeczytać, że "jego baryton promieniował ogromnym ciepłem i przekonaniem z pozornie małym wysiłkiem".

Bronikowski: pokora w tym zawodzie jest cnotą

Marcin Bronikowski wystąpił w ponad 40 rolach operowych. Śpiewał z artystami, takimi jak: Jose Carreras, Edita Gruberova, Ewa Podleś, Andrea Bocelli i wieloma innymi. Przede wszystkim specjalizował się w rolach lirycznych bel canto.

Kiedyś w wywiadzie dla kwartalnika Trubadur Marcin Bronikowski mówił: - Intuicja interpretacyjna przychodzi w miarę śpiewania nowych ról, w miarę praktyki scenicznej i nabywania doświadczenia. Uważam, że pokora w tym zawodzie jest cnotą, a nauka u takich mistrzów jak Carlo Bergonzi czy Alberto Zedda jest prawdziwym wyróżnieniem. To od nich nauczyłem się przynajmniej początków interpretacji operowej, sposobów ujęcia artystycznego czy sekretów techniki wokalnej. Środki wyrazu trzeba bowiem znaleźć w sobie. Jestem głęboko przeświadczony, że tak naprawdę interpretacji nie można się nauczyć. Trzeba mieć muzyczną wrażliwość, czuć rolę, wiedzieć, o czym się śpiewa.

Czytaj także:

Tytuł audycji: Tu jest muzyka

Prowadził: Robert Kamyk

Data emisji: 6.03.2024

Godzina emisji: 20.00-21.00

DS/wmkor

Matysiakowie – powieść radiowa
Matysiakowie – powieść radiowa
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.