Sebastian Fabijański: aktor powinien żerować na ryzyku

Data publikacji: 18.03.2024 10:02
Ostatnia aktualizacja: 18.03.2024 10:09
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Aktor i muzyk Sebastian Fabijański był gościem Programu 1
Aktor i muzyk Sebastian Fabijański był gościem Programu 1, Autor - Cezary Piwowarski/Polskie Radio
- Nie uważam, że aktorstwo jest zawodem bezpiecznym, że aktorstwo jest zawodem do powielania schematów czy zawodem, który można zawrzeć w tabelce Excela. To są zupełnie tajemnicze, fascynujące procesy, które zachodzą w trakcie robienia różnych rzeczy. Ryzyko, wystawianie siebie na próbę, często na pożarcie, jest - moim zdaniem - najbardziej fascynujące - powiedział Sebastian Fabijański w rozmowie z Martyną Podolską.
  • Gościem audycji "Spotkanie z..." był aktor i muzyk Sebastian Fabijański.
  • W rozmowie z Martyną Podolską opowiedział o swojej wizji aktorstwa. - Mam w życiu takie podejście, że trzeba się sprawdzać, wystawiać na próbę, podejmować ryzyko - powiedział.
  • Niedługo premiera "Księdza Marka" z udziałem Fabijańskiego. Co jeszcze w planach ma aktor i muzyk?

Sebastian Fabijański jest aktorem teatralnym, filmowym, telewizyjnym i dubbingowym. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, ukończył Akademię Teatralną w Warszawie.

Za postać aspiranta Wojciecha Marca w dramacie kryminalnym Michała Otłowskiego pt. "Jeziorak" (2014) i jako "Sagan" w dramacie wojennym Jana Komasy "Miasto 44" (2014) otrzymał nagrodę za debiut aktorski na 39. Festiwalu Filmowym w Gdyni.

Oprócz tego Fabijański jest też muzykiem-raperem (album "Prymityw", 2020), artystą plastykiem-malarzem. Reżyserem ("Hawaje", 2023) i  fotografem (jego zdjęcia publikowane były na okładkach popularnych magazynów). Wziął także udział w walkach freak show fight.

---

W niedzielę, 17 marca, na antenie Programu 1 można było posłuchać słuchowiska Piotra Mossakowskiego pt. "Podróżnicy" w reżyserii Waldemara Modestowicza o relacji dwojga młodych ludzi z marcem 1968 roku w tle. W obsadzie znalazł się Fabijański.

Fabijański: aktor powinien żerować na ryzyku

Sebastian Fabijański zapytany w audycji "Spotkanie z...", dlaczego podejmuje się tak odległych od siebie zajęć, jak aktorstwo i walki, odpowiedział, że "ma w życiu takie podejście, że trzeba się sprawdzać, wystawiać na próbę, podejmować ryzyko". 

W jego opinii "aktor powinien żerować na ryzyku". - Nie uważam, że aktorstwo jest zawodem bezpiecznym, że aktorstwo jest zawodem do powielania schematów czy zawodem, który można zawrzeć w tabelce w Excelu - stwierdził.

- To są zupełnie tajemnicze, fascynujące procesy, które zachodzą w trakcie robienia różnych rzeczy. Ryzyko, wystawianie siebie na próbę, często na pożarcie, jest - moim zdaniem - najbardziej fascynujące - ocenił. - Nie ma materiału, nie ma roli, której bym się przestraszył - dodał.

Gość radiowej Jedynki zwrócił uwagę, że bezpiecznie jest bazować na schematach, które się sprawdzają, za które się jest stale nagradzanym, "czyli - de facto - w każdym filmie grać tak samo". - To jest coś, czego ja się bardzo boję. Robię wszystko, by nie być jakimkolwiek niewolnikiem (...) Nie chcę żyć w kajdanach, w więzieniu. Dążę do wolności - powiedział.

Efektem tego jest m.in. udział w różnych przedsięwzięciach, również tych bardzo ryzykownych wizerunkowo. - To świadoma decyzja - przyznał aktor. Wskazał, że często z tego tytułu spotykają go nieprzyjemności. "Narracja w mediach na jego temat - jak oświadczył - jest fałszywa, jest bardzo dużo przekłamań". 


Czytaj także:


Fabijański: po to właśnie powstała kinematografia

23 marca w Audytorium Muzeum Historii Polski odbędzie się premiera "Księdza Marka" Juliusza Słowackiego w reżyserii Jacka Raginisa (Teatr Klasyki Polskiej). W spektaklu, a w zasadzie potężnym widowisku, bierze udział gość radiowej Jedynki. Jako szlachcic Kosakowski.

- Kosakowski jest tak naprawdę świadectwem upadku. Mężczyzna, który zabrnął w swoim życiu w takie rejony, że jedyną drogą do jego odkupienia jest jakaś gruntowna przemiana wewnętrzna, która wydaje się być na początku niemożliwa - opowiedział.

To kolejna rola historyczna w dorobku Fabijańskiego. - Jakoś jestem bardzo często łączony, obsadzany w kinie historycznym. Najwyraźniej ten kostium jest dość komplementarny z moją fizis, z moją aparycją - ocenił. Wskazał, że w tego rodzaju produkcjach najważniejsza jest dla niego możliwość opowiedzenia wydarzeń z przeszłości z perspektywy konkretnego człowieka.

- Takie filmy, jak "Powstaniec 1863" w reżyserii Tadeusza Syka, gdzie wcielam się w postać ks. gen. Stanisława Brzóski, moim zdaniem, są bardzo potrzebne. Uważam, że po to właśnie powstała kinematografia, żeby obrazem takie historie opowiadać - powiedział i dodał, że również "historia ukazana w 'Księdzu Marku' jest nad wyraz aktualna".



Gość Martyny Podolskiej zdradził, że rozmawiał z dyrektorem Teatru Polskiej Klasyki o dalszej współpracy. W jego najbliższych planach artystycznych jest też dużo muzyki. - Wydaje mi się, że powstały bardzo mocne rzeczy, będziemy to wypuszczać - zapowiedział. Dodał, że chętnie wziąłby udział także w kolejnym słuchowisku dla Polskiego Radia.

POSŁUCHAJ

22:13

Sebastian Fabijański: aktor powinien żerować na ryzyku (Spotkanie z.../Jedynka)

 

Tytuł audycji: "Spotkanie z..."

Prowadziła: Martyna Podolska 

Gość: Sebastian Fabijański (aktor, muzyk)

Data emisji: 17.03.2024

Godzina emisji: 23.10

kk

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.