Święto Konstytucji 3 Maja w PRL. ZOMO brutalnie pacyfikowało opozycyjne demonstracje

Data publikacji: 30.04.2024 11:46
Ostatnia aktualizacja: 30.04.2024 13:45
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja 1791 r. w czasach PRL często miały gwałtowny przebieg. Manifestacje uliczne gromadziły wielotysięczne tłumy, a uroczystości pacyfikowało ZOMO
Obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja 1791 r. w czasach PRL często miały gwałtowny przebieg. Manifestacje uliczne gromadziły wielotysięczne tłumy, a uroczystości pacyfikowało ZOMO, Autor - Teodor Walczak/PAP
W ostatnich latach PRL, choć władza zaczęła zauważać święto Konstytucji 3 maja, oddolne próby jego celebrowania były brutalnie pacyfikowane. Tak było m.in. w 1987 roku. - Zostałem pobity. Po wyjściu, po 48 godzinach, wylądowałem na pogotowiu - mówi Maciej Gawlikowski, działacz opozycyjny, reporter oraz autor filmów i książek.
  • W 1987 roku, w ostatnich latach PRL, nie pomijano już obchodzenia święta Konstytucji 3 maja. Media informowały o państwowych uroczystościach przy Zamku Królewskim w Warszawie.
  • Podkreślano wtedy, że 3 maja jest świętem Stronnictwa Demokratycznego. Była to partia satelitarna, obok Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, imitująca "wielopartyjną" Polskę.
  • Władza brutalnie pacyfikowała uroczystości niepaństwowe.

Choć władza zaczęła zauważać święto Konstytucji 3 maja, nie informowano o wydarzeniach niepaństwowych. Mimo to demonstracje odbywały się w wielu miastach, m.in. w Krakowie pod Wawelem. Dla władzy były one jednak nielegalne.

- 3 maja 1987 roku to był pierwszy przypadek od stanu wojennego, kiedy udało się zorganizować wiec na dziedzińcu wawelskim. Mówcy po raz pierwszy pokazywali twarze i przedstawiali się z imienia i nazwiska. Dużo osób uczestniczyło we mszy św. i to w sposób naturalny spowodowało, że było po prostu morze ludzi. Organizatorem była Konfederacja Polski Niepodległej (…). Ruszyliśmy pochodem w dół, tym stromym zejściem, i widać było, że szykują się już oddziały ZOMO. Na ulicy były widoczne kordony, więc schodziliśmy z pełną świadomością, że idziemy pod pały - wspomina Maciej Gawlikowski.


POSŁUCHAJ

28:43

3 maja w PRL. ZOMO brutalnie pacyfikowało opozycyjne demonstracje (Jedynka/Historia bliska)

 

Zaatakowało ZOMO

Demonstrantów zaatakował pluton specjalny ZOMO, czyli późniejszy antyterror. - To byli bardzo sprawni fizycznie, uprawiający sporty walki funkcjonariusze z wydziału kryminalnego. Uderzyli od tyłu bardzo brutalnie. Ja poczułem, że ktoś mnie łapie pod jedną i drugą rękę, ktoś mi podcina nogi i czułem, że jadę po bruku tyłkiem. Nie byłem w stanie za wiele zrobić. Nadali mi odpowiednią prędkość, wyhamowali przy samochodzie i tam się działy jeszcze mniej przyjemne rzeczy. To po prostu było dość brutalne bicie - mówi Maciej Gawlikowski.

Na pogotowiu okazało się, że miał uszkodzony kręgosłup szyjny. Inni mieli połamane kości i złamane nosy. Pobito również starsze osoby.

Źródło: Andrzej Akademia/Youtube

Zatrzymana na czas demonstracji

- Ja niestety na ten Wawel nie dotarłam do końca, ponieważ zostałam zatrzymana zaraz pod Wawelem i te godziny spędziłam na posterunku. To było dwóch mężczyzn, wiedziałam, że to są pracownicy służb - opowiada Danuta Czechmanowska, działaczka opozycyjna.

Funkcjonariusze wsadzili ją do samochodu i zawieźli na komisariat, gdzie przetrzymywali do czasu zakończenia uroczystości. - Spodziewałam się, że może coś takiego się stać, co wynikało z naszych wcześniejszych doświadczeń. Byłam zaopatrzona w szczoteczkę do zębów i pastę. Byłam w pełni przygotowana, że zostanę zatrzymana. Tylko nie wiedziałam, że przed - dodaje.

Demonstracja schodziła wtedy z Wawelu z transparentem o treści: "Naszym celem III Rzeczpospolita - KPN".

Czytaj także:

Tytuł audycji: Historia bliska

Prowadził: Marek Stremecki

Goście: Maciej Gawlikowski (działacz opozycyjny, reporter oraz autor filmów i książek), Danuta Czechmanowska (działaczka opozycyjna)

Data emisji: 29.04.2024 r.

Godzina emisji: 21.09

DS/kormp

Familijna Jedynka
Familijna Jedynka
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.