Czym są misje zagraniczne?
Pułkownik Grzegorz Kaliciak nie ma wątpliwości, że wizyta prezydenta RP zawsze podnosi morale żołnierzy biorących udział w misji zagranicznej. - Utwierdzają ich w świadomości, że to, co robią, jest właściwe, że robi to dla ojczyzny. Żołnierz, wyjeżdżając do polskich kontyngentów, przede wszystkim realizuje politykę danego państwa. To nie żołnierz podejmuje decyzje, że chce tam jechać - precyzuje gość Jedynki.
Kiedy polscy żołnierze trafili do Iraku?
Ideą polskiej misji wojskowej w Iraku od początku była stabilizacja, ochrona ludności cywilnej, a także wspieranie odbudowy kraju. Jednocześnie nasi żołnierze otrzymali wówczas szansę nawiązania bliższej współpracy z Amerykanami i przetestowania wielu rozwiązań. - Byliśmy państwem raczkującym w NATO. Zetknęliśmy się z państwami, które w tych strukturach funkcjonowały dłużej - przypomina rozmówca Michała Strzałkowskiego.
Dodaje, że w ten sposób "przecierano procedury", a także "budowano wzajemne zaufanie" między sojusznikami. - Przede wszystkim jednak, w boju, mogliśmy podglądać, jakim oni sprzętem dysponują, a jakim dysponujemy my. Teraz, z perspektywy 20 lat, naprawdę nie mamy czego się wstydzić. Udowodniliśmy koalicjantom, że wyszkolenie polskiego żołnierza nie odbiega od wyszkolenia żołnierza NATO-wskiego - podkreśla.
Jak przebiegały walki w Karbali?
Płk Grzegorz Kaliciak przed laty dowodził obroną ratusza w Karbali. - Znaleźliśmy się w ogniu walki, podczas gdy mieliśmy realizować inne zadania. (...) Niestety tam dynamika działań jest nieprzewidywalna. Moim zdaniem nasi żołnierze fantastycznie zdali egzamin, i bardzo im za to dziękuję. Myślę, że wtedy ta nasza obecność w Iraku podkreśliła to, że jesteśmy dobrymi żołnierzami - podsumowuje gość audycji "Więcej świata".
Potyczki stoczone zostały w dniach od 3 do 6 kwietnia 2004. Naprzeciwko irackich rebeliantów Armii Mahdiego stanęli polscy i bułgarscy żołnierze Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe. Czwartego dnia oblężenia do obrońców ratusza dotarli z odsieczą żołnierze z 18 Bielskiego Batalionu Desantowo-Szturmowego. O tej bitwie długo się nie mówiło, pierwsze wzmianki w mediach zaczęły pojawiać się dopiero kilka lat później.
W audycji również:
- Lekarze walczą o życie i zdrowie premiera Słowacji Roberta Ficy, który został postrzelony po posiedzeniu rządu w miejscowości Handlova koło Bańskiej Bystrzycy. Polityk został ranny i trafił do szpitala, sprawca zamachu został zatrzymany.
- Przywódca Rosji Władimir Putin rozpoczyna dwudniową wizytę państwową w Chinach na zaproszenie prezydenta Xi Jinpinga. Jak poinformował Reuters, w nieformalnym spotkaniu z prezydentem Xi obok Putina wezmą udział m.in. Andriej Biełousow, nowy minister obrony Rosji i Sergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych. Podczas spotkania przywódcy mają omówić konflikt na Ukrainie oraz współpracę gospodarczą.
- Chorwacja przewiduje, że czeka ją rekordowy sezon turystyczny - jedną z nacji najczęściej odwiedzających kraj, głównie Dalmację, są Polacy. Jak nas tam postrzegają i czy tej miłości do Chorwacji nie ostudzą w tym roku rekordowo rosnące ceny usług turystycznych nad Adriatykiem?
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: Michał Rozenberg (tłumacz i słowacysta z Uniwersytetu Szczecińskiego), płk Grzegorz Kaliciak, dr Aleksandra Wojtaszek (Uniwersytet Jagielloński, autorka książki "Fjaka. Sezon na Chorwację")
Data emisji: 16.05.2024
Godzina emisji: 17.19
mg/wmkor