Śmierć prezydenta Iranu. Ekspert: Teheran nie zmieni linii politycznej

Śmierć Ebrahima Raisiego 

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w niedzielę, 19 maja, w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni. 

Czy śmierć prezydenta Raisiego zmieni Iran? [PODCAST ŚWIAT]

Śmierć prezydenta Iranu w krótkim czasie niewiele zmieni w polityce wewnętrznej i zagranicznej kraju, bo kluczową postacią jest najwyższy przywódca Ali Chamenei. - Prezydent Iranu ma szerokie uprawnienia, ale zbliżone raczej do szefa rządu niż do głowy państwa w innych systemach politycznych, ponieważ samą głową państwa jest najwyższy przywódca, które od trzech dekad zajmuje Ali Chamenei - mówi w radiowej Jedynce prof. Łukasz Fyderek z UJ. 

Wybory prezydenckie 

Funkcję tymczasowego prezydenta Iranu objął dotychczasowy wiceprezydent Mohammad Mochber. Po upływie 50 dni zostaną zorganizowane wybory prezydenckie. Wszyscy kandydaci, którzy wezmą udział w wyborach, będą dokładnie wyselekcjonowani. - Na tym polega niedemokratyczność w elekcji irańskiej, tam władze nie ingerują, nie fałszują procesu wyborczego, natomiast są takimi bramkarzami, którzy nie wpuszczają do rywalizacji wyborczej tych kandydatów, którzy mają rewolucyjne poglądy, np. chociażby zniesienia dominacji kleru szyickiego we władzach republiki. W ostatniej elekcji nawet kandydaci o umiarkowanie reformatorskich poglądach nie zostali dopuszczeni do rywalizacji wyborczej - podkreśla ekspert. 

- W ogólnym zarysie Iran nie zmieni swojej linii politycznej. Jest państwem rewolucyjnym, zainteresowanym eksportem rewolucji, przede wszystkim do krajów ościennych, zainteresowanym budowaniem swojej pozycji przy pomocy zbrojeń i zainteresowanym konfrontacją z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami - ocenia gość audycji "Więcej świata". 

Czytaj także: 

W audycji również:

- Juraj C., który w środę dokonał zamachu na premiera Słowacji Roberta Fico nie był "samotnym wilkiem" - ogłosili ministrowie spraw wewnętrznych i obrony Słowacji Matusz Szutaj Esztok i Robert Kaliniak. Zdaniem przedstawicieli służb świadczyć o tym ma wyczyszczenie po zamachu zawartości wszystkich kont w sieciach społecznościowych zamachowca. Rozmowa z Andrzejem Mroczkiem z Collegium Civitas w Warszawie.

- Wojna włoskiego rządu z koncernem Stellantis właścicielem takich marek jak: Fiat, Alfa Romeo, Lancia - Włosi są niezadowoleni z faktu, że coraz więcej aut tej firmy powstaje poza Włochami, ale wciąż są sprzedawane jako włoskie (również w samych Włoszech). Zamykane są fabryki i likwidowane miejsca pracy. Felieton Katarzyny Semaan. 

- Nowy chorwacki rząd (zaprzysiężony w piątek) jako pierwszy w UE powoła ministerstwo ds. demografii. "To pokazuje, jak pilny jest problem, z którym mierzy się Chorwacja - liczba mieszkańców kraju spadła od 1991 roku o 900 tys., czyli blisko 20 proc. Obecnie największym problemem demograficznym i gospodarczym jest brak siły roboczej. Felieton Michała Strzałkowskiego. 

- Rosja zwiększyła nakłady na rekrutację i szkolenie propagandystów za granicą - chodzi o działalność podległej ministerstwu spraw zagranicznych agencji, która rekrutuje zagranicznych dziennikarzy i blogerów. Rozmowa z prof. Jędrzejem Morawieckim.