"W rytmie oddechu". Reportaż Dominika Gila (Radio Lublin)

Data publikacji: 21.05.2024 07:10
Ostatnia aktualizacja: 21.05.2024 07:10
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bohater reportażu dużo siły czerpie z kontaktu z naturą.
Bohater reportażu dużo siły czerpie z kontaktu z naturą., Autor - Shutterstock/Tonktiti
Dla Dawida Marca taniec jest życiową pasją, która przerodziła się w zawód. Przez lata realizował się w tej materii wbrew problemom z wydolnością układu oddechowego. Diagnozowano u niego różne choroby i dysfunkcje. Trafił nawet na stół operacyjny, ale i tu - po raz kolejny - rozwiązania konwencjonalnej medycyny zawiodły.

Ze wsparciem rodziny zdecydował się na poszukiwanie alternatywnych metod leczenia i stopniowo jego kondycja zdrowotna ulegała poprawie. Dziś oddech nie przeszkadza Dawidowi w tańcu - przeciwnie.

Świadomie się odżywia, regeneruje i oddycha. Zmienił miejską betonową dżunglę na oazę zieleni i spokoju z dala od cywilizacji. Czerpie z kontaktu z naturą i wchodzi w kolejne fazy hackowania własnego ciała, czyli optymalizacji organizmu dla osiągnięcia ponadprzeciętnej wydajności bez wykorzystania praktyk medycyny konwencjonalnej. 

Reportaż "W rytmie oddechu" Dominika Gila został oryginalnie stworzony dla Radia Lublin. Można go wysłuchać TUTAJ

Zapraszamy także do wysłuchania rozmowy z Dominikiem Gilem:

POSŁUCHAJ

11:14

Wiesław Molak rozmawia z Dominikiem Gilem (Noc z reportażem/Jedynka)

 

Studio Reportażu Polskiego Radia 

Reportażyści Studia Reportażu jeżdżą po Polsce i świecie w poszukiwaniu ciekawych spraw i ludzi. Wielokrotnie inicjatorami podejmowanych przez nich tematów są wierni słuchacze reportaży.

Telefony, listy (i te tradycyjne, i elektroniczne) są dowodem na to, że wysiłek reportażystów ma sens, że są potrzebni, że ich trud poprawiania świata przynosi konkretne, społecznie oczekiwane efekty.

Tytuł reportażu: "W rytmie oddechu"

Autor: Dominik Gil 

Data emisji: 21.05.2024

Godzina emisji: 2.20

kh

Ekspres Jedynki
Ekspres Jedynki
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.