Czy decyzja Hiszpanii, Irlandii i Norwegii może w jakikolwiek sposób wpłynąć na negocjacje pokojowe Izraela i Palestyny? - Myślę, że nie wpłynie - odpowiada krótko dr hab. Dorota Heidrich.
- Ponad 140 państw do tej pory uznało Palestynę, natomiast nie uznają Palestyny te państwa, które podejmują decyzję w procedurze przyjęcia nowego państwa członkowskiego do Organizacji Narodów Zjednoczonych. To tak naprawdę potwierdziłoby państwowość Palestyny w takim sensie, że ona mogłaby faktycznie brać udział w relacjach międzynarodowych i rzeczywiście byłaby państwem, z którym wszystkie pozostałe państwa mogą utrzymywać stosunki, jeśli taką decyzję podejmą ich przywódcy - wyjaśnia ekspertka.
Kto nie uzna niepodległości Palestyny?
Gdyby uznanie zostało dokonane przez stałych członków Rady Bezpieczeństwa, to Palestyna miałaby szansę na dołączenie do ONZ. - Procedura przewidziana przez Kartę Narodów Zjednoczonych jest taka, że decyzję musi najpierw podjąć Rada Bezpieczeństwa i tam nie może być sprzeciwu ze strony żadnego z pięciu stałych członków. Następnie decyduje Zgromadzenie Ogólne, które zresztą wielokrotnie wypowiadało się na rzecz Palestyny, nawet za jej przyjęciem w poczet członków. Rada Bezpieczeństwa tę decyzję blokuje - mówi dr hab. Dorota Heidrich.
Stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ są: Chiny, Francja, Rosja, USA i Wielka Brytania. - Nie ma szansy na to, żeby Stany Zjednoczone uznały państwo Palestyńczyków. To się nie wydarzy, a to jedyna szansa na to, żeby te działania miały jakieś jednoznaczne znaczenie chociażby z punktu widzenia członkostwa w ONZ - tłumaczy rozmówczyni Polskiego Radia.
Znaczenie polityczne jest bardzo duże
Dr hab. Dorota Heidrich zaznacza jednak, jeśli chodzi o działania Hiszpanii, Irlandii i Norwegii: - Znaczenie polityczne jest bardzo duże. Jest sygnałem wsparcia dla Palestyńczyków. Nie sądzę jednak, żeby to wpłynęło na negocjacje pokojowe, ponieważ jest to sytuacja, w której Izrael jest coraz bardziej rozjuszony. Reakcje Izraela są bardzo nerwowe.
- Izrael coraz bardziej okopuje się w swojej decyzji dotyczącej prowadzenia rozległej ofensywy lądowej, która jeszcze jest wzmocniona przez ostatnie ataki ze strony Hamasu. One od długiego czasu były pierwszymi atakami przeciwko terytorium Izraela - dodaje.
Poza tym w audycji:
- Co to jest królicza nora i jak w nią nie wpaść? Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Rosja nasila kampanię dezinformacyjną. Rozmowa Beaty Płomeckiej z szefową unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją Martyną Bildziukiewicz.
- Jeden z największych lodowców Antarktydy roztapia się dużo szybciej, niż do tej pory oceniano. Dzięki pomiarom przeprowadzonym z Kosmosu zauważono, że jest on podmywany przez coraz cieplejszą wodę oceaniczną. Lód znika nie tylko tam, gdzie go widać gołym okiem. Dlaczego tak się dzieje? O tym Michał Strzałkowski.
- Największe wybory w historii świata na finiszu, w Indiach kończy się sześciotygodniowe głosowanie. Uprawnionych do oddania głosu jest 969 mln obywateli, co oznacza, że swój głos ma prawo oddać co ósmy mieszkaniec globu. Gość: Krzysztof Renik, były korespondent Polskiego Radia w Indiach i znawca tego kraju.
- Co spędza sen z powiek producentom kubańskiego rumu? Rekordowo niskie zbiory trzciny cukrowej i ograniczona produkcja cukru - spadek z 8 mln ton do… 350 tys. ton. Materiał Katarzyny Semaan.
Czytaj także:
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadziła: Magdalena Skajewska
Goście: dr hab. Dorota Heidrich (Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego), Martyna Bildziukiewicz (szefowa unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją), Krzysztof Renik (były korespondent PR w Indiach)
Data emisji: 28.05.2024
Godzina emisji: 17.19
DS/kormp