W 2026 roku Ministerstwo Edukacji Narodowej planuje zmianę w liczbie przedmiotów. Duża reforma edukacji całościowo ma ograniczyć podstawy programowe oraz zmienić styl pracy z uczniami - jak się podkreśla - na bardziej praktyczny.
Wiceministra edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer w rozmowach z dziennikarzami tłumaczyła, że wiedza przekazywana w szkole powinna być segmentowa i obejmować cały obszar, a nie tylko jego wybraną część.
Wskazywała, że możliwe jest wydłużenie okresu nauczania przyrody na kolejne lata. Dziś lekcje z tego przedmiotu odbywają się tylko w klasie czwartej szkoły podstawowej. Od piątej klasy pojawia się biologia i geografia, w następnych latach dołączają chemia z fizyką.
Lubnauer wyjaśniała, że takich zmian nauczania przedmiotów przyrodniczych od lat domaga się Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych.
Czytaj także:
To otwiera nowe możliwości
- Pomysł jest taki, by w szkole podstawowej wszystkie dyscypliny przyrodnicze - biologia, geografia, chemia, fizyka - były połączone w jeden przedmiot - przyrodę. W szkole ponadpodstawowej te przedmioty znów by występowały osobno - powiedział w audycji "Cztery pory roku" Przemysław Staroń, nauczyciel, popularyzator nauki, autor książek.
Gość radiowej Jedynki zauważył, że podobne rozwiązanie funkcjonuje w wielu europejskich krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech. - Te zmiany są planowane na podstawie tego, co mówią eksperci. Dokładnie wedle tego, jak wygląda proces uczenia się - wskazał.
Staroń ma nadzieję, że liczba godzin do tej pory przeznaczona na te przedmioty się nie zmniejszy. Dzięki zsumowaniu, połączeniu zajęć w jeden, trwający np. cztery godziny, blok nauczyciele zyskaliby nowe możliwości. Mogliby wyjść ze szkoły i przeprowadzić zajęcia w plenerze, w muzeum itp.
Nauczyciele stawiają sobie pytanie, kto będzie nauczał tej nowej przyrody. Gość radiowej Jedynki zauważył, że połączenie przedmiotów może pomóc w rozwiązaniu poważnego problemu, jakim są braki kadrowe. Staroń nie widzi przeszkód, by nauczyciele biologii czy chemii, po szkoleniu, prowadzili nowy przedmiot.
W audycji można wysłuchać co o pomyśle sądzą przechodnie, w szczególności uczniowie, zaczepieni przez Patryka Bedlińskiego z radiowej Jedynki.
Audycja: Cztery pory roku
Prowadziła: Sława Bieńczycka
Gość: Przemysław Staroń (nauczyciel, popularyzator nauki, autor książek)
Data emisji: 1.10.2024
Godziny emisji: 9.00-10.00
kk
Cztery szkolne przedmioty zostaną zastąpione przez jeden nowy? - Jedynka - polskieradio.pl