Francuski reżyser Ivan Alexandre po 14 latach wraca do Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie, by zaprezentować publiczności "Historię Henryka IV z opisem bitwy pod Shrewsbury między księciem Henrykiem a lordem Henrykiem Percym wraz z szelmostwami sir Falstaffa" na podstawie Williama Szekspira.
"Historia Henryka IV..." to dramat historyczny i rodzinny, kulisy wielkiej polityki, studium moralności i dojrzewania do władzy, dzieje spektakularnej przemiany utracjusza w przyszłego króla, łotrzykowska przygoda, a przede wszystkim - wyborna komedia z rysem farsy.
To opowieść o losach czterech Henryków. Henryk IV - król, który objął tron, strąciwszy z niego Ryszarda II - sam staje w obliczu rebelii. Henryk Percy, niegdysiejszy stronnik króla, podburza możnych do buntu. Jego syn, Henryk Percy, przygotowuje się do poprowadzenia armii przeciwko królowi. A syn króla - Henryk, książę Walii - spędza czas, włócząc się po pubach.
Czytaj także:
Przeżycia rodzinne wplątane w wielką politykę
W rolę Henryka IV wciela się aktor Andrzej Seweryn, który o granej przez siebie postaci w audycji "Spotkanie z..." powiedział tak: "To wrażliwy, myślący człowiek, który ma wyrzuty sumienia, ma świadomość, że do władzy doszedł zbrodniczą drogą i że jego sojusznicy mu tego nie darują". - Kiedy pracowałem nad rolą, dostrzegłem, że Henryk IV jest znakomitym wodzem. Wyprzedza informacje, które dochodzą do niego ze świata. Wie więcej niż ci, z którymi rozmawia - wskazał.
Henryk IV ma problemy nie tylko ze swoimi stronnikami, ale także z własnym synem. - Król przeżywa te kłopoty w sytuacji krańcowej, w sytuacji zbliżającej się wojny. Młody książę jest mu potrzebny. Henryk IV liczy na to, że syn zgodzi się być szefem wojsk. Przeżycia rodzinnie są tu wplątane w wielką politykę. Polityki nie można wyeliminować z życia tych ludzi - to o tym jest ten tekst, ten spektakl - podkreślił gość radiowej Jedynki.
"Historia Henryka IV..." to również opowieść o wojnie. - W teatrze my, twórcy, możemy spojrzeć na wojnę nieco inaczej, pokazując jej koszmarny i okrutny charakter. My nie możemy ścigać się z mediami. Jak można być mocniejszym niż obrazy z Buczy? Możemy opowiadać o wojnie inaczej, ale w tym samym celu - zauważył Seweryn.
Czytaj także:
Dlaczego wciąż warto sięgać po Szekspira?
Andrzej Seweryn nie po raz pierwszy występuje w spektaklu opartym na tekście angielskiego dramaturga. W Teatrze Starym w Lublinie (ale nie tylko) można oglądać jego monodram pt. "Lear".
- U Szekspira człowiek jest pokazany w sposób niezwykły, w wielu wymiarach - społecznym, politycznym, biologicznym, emocjonalnym. On naprawdę zna nas doskonale. Opowiada fantastyczne historie, w jego tekstach znajdziemy cudowne charaktery. Pisze genialnym językiem, przepiękną poezją, a jednocześnie w sposób zrozumiały dla każdego - zwrócił uwagę.
Seweryn dodał, że spektakle na podstawie tekstów Szekspira przyciągają do teatrów widzów. - Spotkanie z mędrcem może być pożyteczne dla każdego z nas. A tym mędrcem jest właśnie Szekspir - zaznaczył rozmówca Martyny Podolskiej.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Spotkanie z...
Prowadziła: Martyna Podolska
Gość: Andrzej Seweryn (dyrektor naczelny Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie, aktor, reżyser)
Data emisji: 13.10.2024
Godzina emisji: 23.35
kk/wmkor