Kobiety na rynku pracy. Dlaczego nauczycielki mało zarabiają?

W swojej książce "Cześć pracy. O kulturze zap

W audycji "Głosy kobiet" rozmawialiśmy z autorką tomu "Cześć pracy. O kulturze zap

Kobiety na rynku pracy mierzą się z wieloma wyzwaniami i problemami. Zarabiają mniej niż mężczyźni (pay gap; według danych Eurostatu w Polsce kształtuje się na poziomie 4,5 proc.), ich praca jest postrzegana jako mniej wartościowa. To z myślą o nich ukuto takie potworki jak "godzenie pracy zawodowej z macierzyństwem".

Czytaj także:

Misja i służba 

W "Głosach kobiet" Smełka-Leszczyńska zwróciła uwagę, że ciężko powiedzieć, czy pierwsza była zgoda na to, żeby kobiety zarabiały mniej, czy pierwsze było to, "by sfeminizowanym zawodom wciskać ideologię, etos pasji i misji, służby społecznej", a co się z tym wiąże - słabo je wynagradzać. - Archetypicznym przykładem bardzo źle wynagradzanej pracy misyjnej jest zawód nauczycielki - zauważyła.

Gościni radiowej Jedynki dodała, że jednocześnie jest to praca opiekuńcza, rodzaj pracy, który bardzo często powierza się kobietom. - Mamy, jako społeczeństwo, kłopot z tym, żeby w ogóle uznać pracę opiekuńczą, żeby wynagradzać pracę opiekunów. Pomysł wypłacania matkom, które wychowały kilkoro dzieci, konkretnej emerytury budzi dziki sprzeciw. Jesteśmy tak sformatowani, żeby uznawać pracę opiekuńczą za coś, co się należy, a nie za coś, za co należałoby zapłacić - zaznaczyła.

Audycja: Głosy kobiet 

Prowadzi: Ludwika Włodek

Gość: Zofia Smełka-Leszczyńska (psycholożka z doktoratem z kulturoznawstwa, autorka książki "Cześć pracy. O kulturze zap

Data emisji: 7.11.2024

Godzina emisji: 21.10

kk/wmkor