"Choinki Jedynki - POMAGAMY". Anna Dymna: to magiczna akcja, otwórzcie serca

Przez ponad 20 lat tysiące dzieci w wieku od 6 do 16 lat wzięło udział w charytatywnym konkursie "Choinki Jedynki", w ramach którego tworzą prace plastyczne i przekazują je na aukcję, z której dochód trafia do podopiecznych wybranej fundacji. Od 2005 r. zebrane pieniądze przekazujemy na rzecz Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" oraz na drugi wybrany cel. 

"CHOINKI JEDYNKI - POMAGAMY">>>

Co roku dostajemy kilkaset niepowtarzalnych prac plastycznych ukazujących emocje i symbole związane ze świętami Bożego Narodzenia. Najciekawsze z nich, najwyżej ocenione przez profesjonalne jury, licytujemy na antenie Programu 1, a słuchacze radiowej Jedynki chętnie otwierają swoje serca i portfele i "kupują" obrazki.

- "Choinki Jedynki" to jest radość, nagle wszyscy zamieniają się w radosne dzieci. Ja też budzę w sobie takie dziecko, mimo zmęczenia i wszystkich problemów. I nagle kleję. Duże miałam problemy ze świnką, którą chciałam zrobić, ale zrobiłam z niej jeża. To jest magiczna noc, różne, dziwne rzeczy się działy wtedy, ale wszystko jest z miłością, bo to jest najważniejsze - mówi w "Sygnałach dnia" Anna Dymna. - Nagle się okazuje, że w tej trudnej rzeczywistości, którą mamy na świecie (...) ktoś sobie myśli: "chcę mieć taką radość w domu i kupi sobie taki obrazek, z którego będzie emanowała radość i będzie mu pomagała żyć - dodaje. 

Celem konkursu jest zachęcenie najmłodszych słuchaczy Polskiego Radia do zaangażowania się w działalność dobroczynną poprzez przygotowanie prac plastycznych związanych z tematyką pomagania i odzwierciedlających ich wyobrażenie świąt (symbole, emocje). Autorzy 20 prac wybranych przez jury otrzymają nagrody główne (cyfrowy odbiornik radiowy oraz zestawy gier planszowych), a ich obrazki będą przedmiotem licytacji w czwartek, 12 grudnia. Natomiast autorzy 40 wyróżnionych przez jury prac plastycznych otrzymają zestawy gier planszowych.

Czytaj też: Rzeczniczka Praw Dziecka: cieszę się, że mogę wspierać takie inicjatywy

Od kilku lat dodatkowo licytujemy też przedmioty przekazane przez znane osoby – Przyjaciół Radiowej Jedynki. Chcemy podkreślić, że największą wartością naszej akcji charytatywnej jest pobudzanie empatii i chęci pomagania oraz to, że młodzi ludzie biorący udział w konkursie ofiarowują potrzebującym coś, co jest bezcenne – talent, uwagę i czas.

Czytaj także: Anna Dymna: to ważne, żeby odkryć w sobie coś dobrego

Pomoc dla niepełnosprawnych, którzy ucierpieli podczas powodzi 

Kwota pieniężna zebrana podczas licytacji prac plastycznych oraz przedmiotów podarowanych przez znane osoby, Przyjaciół Radiowej Jedynki, będzie przekazana Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko", a Fundacja połowę kwoty przekaże osobom z niepełnosprawnością, które najbardziej ucierpiały w powodzi. Tu warto nadmienić, że Fundacja prowadzona przez Annę Dymną wspierała już osoby chore i z niepełnosprawnościami, które klęską powodzi zostały dotknięte w 2010 roku.

- Połowę pieniędzy w tym roku przeznaczamy dla ludzi z niepełnosprawnościami, którzy stracili wszystko w powodzi. Takich ludzi jest dużo. Będziemy wiedzieli dokładnie dla kogo te pieniądze przeznaczyć i kto sobie nie radzi - podkreśla Anna Dymna. 

Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko"

Od chwili powstania w 2003 r., Fundacja Anny Dymnej "Mimo Wszystko" wsparła leczenie, rehabilitację i edukację ponad 40 000 osób w całej Polsce. Wybudowała, prowadzi i utrzymuje dwa ośrodki terapeutyczno-rehabilitacyjne: "Dolinę Słońca" w podkrakowskich Radwanowicach oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej w Lubiatowie (jest to jedyna tego typu placówka w gminie Choczewo i okolicy). Obecnie, nad Bałtykiem, fundacja kończy budowę i wyposażanie ośrodka wytchnieniowego "Spotkajmy się". Tegoroczna akcja "Choinki Jedynki" wesprze budowę ośrodka wytchnieniowego w Lubiatowie.

Więcej o Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko">>>>    

Dla osób najhojniej wpierających akcję "Choinki Jedynki – POMAGAMY" podopieczni Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" przygotowali własnoręcznie wykonane prezenty – niespodzianki.

- Dla kogoś, kto za największą sumę kupi obrazek lub przedmiot. Namawiam, opłaca się, bo te przedmioty przynoszą szczęście, dają radość. I jak się na nie ktoś popatrzy, od razu się uśmiecha i wtedy się żyje łatwiej. Więc zapominajcie o rozsądku, otwierajcie serca, uśmiechajcie się, otwierajcie portfele i szalejcie, bo takie szaleństwo naprawdę ratuje świat - mówi Anna Dymna.