Black Friday. Na co zwracać uwagę podczas zakupów?

Data publikacji: 26.11.2024 14:31

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2024 15:05

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Czy konsumenci są chronieni przed nieuczciwymi praktykami sprzedawców?, Autor - Prostock-studio/Shutterstock

Czas promocji i wyprzedaży związanych z Black Friday może prowadzić do licznych oszustw i nadużyć. Eksperci alarmują i apelują o uwagę podczas zakupów. - Sprzedawca ma obowiązek poinformować konsumenta o tym jaka była najniższa cena sprzed ostatnich 30 dni. Druga istotna kwestia, to opinie w internecie. Gdy sprzedawca tworzy jakieś rankingi, one muszą być zweryfikowane - wyjaśnia Bartosz Klimczuk.

Jakie praktyki stosują nieuczciwi sprzedawcy?

Gość "Czterech pór roku" zwraca uwagę na tzw. huśtawkę cen. Oznacza to, że sprzedawca celowo podwyższa cenę np. w październiku, by w listopadzie móc ją obniżyć i zaprezentować jako atrakcyjną promocję. - Robią to specjalnie, żeby "zamydlić" obraz i żeby konsument nie miał pewności jaka cena jest tą właściwą. Dyrektywa Omnibus zrobiła bardzo dużo, ale zachęcam wszystkich aby uważnie sprawdzać jak to w rzeczywistości wyglądało. Można korzystać np. z porównywarek cen - precyzuje.

Zabiegiem stosowanym przez niektórych handlowców jest "dark patterns" czyli tzw. "zwodniczy interfejs". - Gdy kupujemy produkt, finalizujemy zakup, przechodzimy cały ten proces i na końcu widzimy, że sklep dorzucił nam jakiś drobiazg. Ale jest to drobiazg płatny jak kubek czy parasolka. Większość konsumentów to zauważy, ale myślę, że mogą zdarzać się tacy, którzy w pędzie zakupowej gorączki klikną dalej i za tę sumę niechciany przedmiot kupią - wyjaśnia

POSŁUCHAJ

10:18

Dyrektywa Omnibus. Czy chroni klientów przed nieuczciwymi praktykami sprzedawców? (Cztery pory roku/Jedynka)

Czy Dyrektywa Omnibus poprawiła sytuację?

Dyrektywa Omnibus ma strzec konsumentów przed fałszywymi promocjami. Według przepisów przy promocji sklepy zobowiązane są m.in. do umieszczania informacji o najniższej cenie, jaka obowiązywała w ciągu poprzedzających 30 dni. I choć sytuacja nadal nie jest idealna, to w ostatnich latach uległa znaczącej poprawie.

Zdecydowanie spadła liczba skarg związanych z Black Friday i towarzyszącymi tej dacie obniżkami cen. - Na ten moment takich spraw jest około 20. Większość to postępowania wyjaśniające, czyli sprawdzamy kto tak naprawdę miał rację. Najwięcej skarg dotyczy elektroniki i to się nie zmienia od lat - wskazuje rozmówca Sławy Bieńczyckiej.

---

Należy pamiętać, że bez względu na Black Friday konsumentowi przysługuje prawo do reklamacji i zwrotu zakupionego towaru. - W internecie to prawo do zwrotu obowiązuje czternaście dni. Jeżeli chodzi o sklep stacjonarny, to wszystko zależy od wewnętrznego regulaminu - podsumowuje Bartosz Klimczuk.

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadziła: Sława Bieńczycka

Gość: Bartosz Klimczuk (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów)

Data emisji: 26.11.2024 r.

Godzina emisji: 11.17