"Kleks i Wynalazek Filipa Golarza". Co tym razem wydarzy się w świecie baśni?

Data publikacji: 10.01.2025 11:39
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2025 11:58
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Aktor Tomasz Kot na pokazie specjalnym filmu "Kleks i wynalazek Filipa Golarza".
Aktor Tomasz Kot na pokazie specjalnym filmu "Kleks i wynalazek Filipa Golarza"., Autor - PAP/Radek Pietruszka

POSŁUCHAJ

"Kleks i Wynalazek Filipa Golarza". Co tym razem wydarzy się w świecie baśni? (Magazyn bardzo filmowy/Jedynka)

Do kin wchodzi film "Kleks i Wynalazek Filipa Golarza", czyli druga część "Akademii Pana Kleksa" w reżyserii Macieja Kawulskiego. - Widziałem film na dużym ekranie i to naprawdę robi wrażenie. (...) Już ponad 300 tys. osób zobaczyło tę produkcję na przedpremierowych pokazach. Widzę, jak ona działa na dzieci - wskazuje Janusz Chabior, filmowy Filip. 

Co przeraża Pana Kleksa?

Po letniej przerwie Ada Niezgódka wraca do Akademii, żeby rozwikłać tajemnicę pochodzenia swojego przyjaciela - Alberta. W tym samym czasie profesor Kleks wyrusza do świata realnego, żeby odnaleźć przyjaciela sprzed lat. Okazuje się, że oba te tropy prowadzą do dawnego absolwenta Akademii - Filipa zwanego Golarzem. - O ile Kleks kocha dzieci, o tyle dorośli go przerażają. Przeraża go też świat wirtualny, który uważa za atrapę świata realnego - analizuje odtwórca głównej roli, Tomasz Kot. 


POSŁUCHAJ

35:13

"Kleks i Wynalazek Filipa Golarza". Co tym razem wydarzy się w świecie baśni? (Magazyn bardzo filmowy/Jedynka)

 

Jaką zemstę obmyślił Filip Golarz?

Janusz Chabior czyli filmowy Filip przyznaje, że w okresie dorastania bliższa niż film w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego była mu książka Jana Brzechwy. - Nie było platform streamingowych. Na wyjście do kina nie było pieniędzy. Te wieczory w moim pokoju, kiedy mama chciała żebym już spał, spędzałem z latarką pod kołdrą. "Akademia Pana Kleksa" była jedną z pierwszych książek, które przeczytałem - wspomina w rozmowie z Martyną Podolską. 

Golarz chciałby odebrać dzieciom wyobraźnię. Wpada więc na pomysł aplikacji odciągającej najmłodszych od marzeń. Alternatywą ma być internet. - Stworzona została moja "rodzina". W ten sposób ma się wypełnić zemsta za to, co mnie spotkało w przeszłości w Akademii. Odrzucona miłość, wygnanie przez doktora Paj-Chi-Wo. Nie miałem stamtąd dobrych wspomnień, a jeśli się nie ma dobrych wspomnień, to na odludziu do głowy przychodzą głupie pomysły - tłumaczy. 

Czy Akademia obroni się przed intrygą?

Antonina Litwiniak zwraca uwagę, że w filmie podjęto temat nowych technologii. To nasza codzienność, a zarazem niebezpieczeństwo. - Ale damy sobie radę, jak zwykle. Ada zawsze daje ten impuls, za którym każdy podąża. Wszyscy wspólnie ratują Akademię - zdradza. Jednocześnie przyznaje, że zmienią się sami bohaterowie, jak również ich wzajemne relacje. - Ada będzie nie tylko dzieckiem, ale też młodą kobietą - słyszymy w "Magazynie bardzo filmowym". 

W audycji również:

- omówienie premier tygodnia m.in. "Babygirl", "The Outrun", "Milczenie Julie", 

- rozmowy z twórcami filmu "Putin" w reżyserii Patryka Vegi.

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy

Prowadziła: Martyna Podolska

Data emisji: 9.01.2024 r.

Godzina emisji: 23.10

mg
Sygnały dnia
Sygnały dnia
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.