Konstanty Ildefons Gałczyński a media społecznościowe
Gałczyński pisał dużo na każdy temat, również na zamówienie. - Potrafił zarabiać, żyć z pisania. Wtedy było to może tylko trochę łatwiejsze niż teraz. Można podejrzewać, że współcześnie potrafiłby wykorzystać nowe media - zwraca uwagę gość "Kulturalnej Jedynki". Jednocześnie przypomina, że za życia lawirowanie pomiędzy różnymi opcjami politycznym i koteriami literackimi było dla poety niszczące. Czy odnalazłby się więc dziś?
Konstanty Ildefons Gałczyński umiejętnie zarządzał swoim wizerunkiem. Nie ukrywał swoich wad, dzielił się nimi, niejako rozbrajając tematy, którymi ktoś mógłby w niego uderzyć. - Miał w sobie urok osobisty. Zdawał sobie sprawę, że to działa, i wykorzystywał ten walor bez skrupułów. Wiedział, że prośba o pieniądze, nawet bezczelna, ale wystosowana w sposób żartobliwy, odnosi skutek - przekonuje gość "Kulturalnej Jedynki".
Czytaj również:
Gałczyński na nowo odkryty
Dotychczas Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego znaliśmy przede wszystkim z książek autorstwa jego córki, Kiry. - Stopniowo ujawniała pewne fakty, ubierając je z odpowiednim nastawieniem i z odpowiednią oceną lub wstrzymując się od tej oceny. Ja zobaczyłam postać o wiele bardziej trójwymiarową. Konflikty wewnętrzne, konflikty międzyludzkie. Widać je było w listach, wyczytać je można było w wierszach - wylicza Anna Arno.
Dodaje, że choć znamy Gałczyńskiego przede wszystkim z tekstów kabaretowych, to nawet w nich odnaleźć możemy wiele elementów świadczących o niezwykłym kunszcie. - Był wielkim lirycznym poetą, który przeszedł przez różne fazy. Miał wspaniały okres surrealistyczny. Był autorem poezji miłosnej - przypomina rozmówczyni Magdy Mikołajczuk. Poeta urodził się 23 stycznia 1905 w Warszawie.
Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka
Prowadziła: Magda Mikołajczuk
Gość: Justyna Staroń
Data emisji: 23.01.2024 r.
Godzina emisji: 23.12
mg/kor
Czy Konstanty Ildefons Gałczyński byłby współczesnym celebrytą? - Jedynka - polskieradio.pl