- Nie lekceważmy żadnej choroby, ale teraz te odmiany COVID-u są zdecydowanie łagodniejsze. Grypa jest groźna powikłaniami, my je lekceważymy, bo słyszymy o nich mało, bo nam się to wszystko miesza z chorobą przeziębieniową, a to są zupełnie różne jednostki chorobowe - podkreśla lekarz.
- Przeziębienie pospolite, często mylone z grypą, charakteryzuje się mniejszym narastaniem objawów niż grypa. Gorączka przy przeziębieniu jest niewysoka, bóle mięśniowe i bóle głowy są niewielkie. Da się z tym żyć, natomiast z grypą niekoniecznie. Tu temperatura jest bardzo wysoka, bóle są potężne, a powikłania takie jak zapalenie płuc, serca, nerwów czy opon mózgowo-rdzeniowych - wyjaśnia rozmówca Romana Czejarka.
Szczepienie przeciwko grypie
Jak mówi dr Sutkowski, szczepienie to najlepszy sposób, żeby nie zachorować. - Szczepionka kapitalnie chroni przed najgorszą odmianą grypy, która panuje teraz, czyli grypą A, ale nawet jeśli przechorowaliśmy już grypę A, to szczepionka ochroni nas przed grypą B. Szczepionki są czterowalentne, czyli chronią nas przed różnymi wariantami grypy - wyjaśnia.
Bezpłatnie przeciw grypie mogą szczepić się dzieci do 18. roku życia, seniorzy 65 plus oraz kobiety w ciąży. W ubiegłym sezonie grypowym ze szczepień skorzystało zaledwie 5,5 procent społeczeństwa. W Europie Zachodniej szczepi się około 70 procent ludzi.
Po podaniu szczepionki odporność rozwija się w ciągu dwóch–trzech tygodni i utrzymuje się 6–12 miesięcy.
Gość Jedynki poleca także, aby wietrzyć pomieszczenia, dużo przebywać na świeżym powietrzu i myć ręce. A kiedy jesteśmy chorzy, zgłosić się do lekarza i wykonać badania, a następnie pójść na zwolnienie lekarskie i odizolować się od innych osób, żeby po pierwsze porządnie wyzdrowieć, a po drugie - nie zarażać.
Dr Sutkowski przestrzega także przed leczeniem się na własną rękę. - Istnieją leki i sposoby, które zmniejszają objawy, ale w przypadku grypy należy podać lek celowany przeciwko grypie, który jest na receptę. Zmniejsza on nie tylko objawy, ale także ryzyko powikłań - wyjaśnia lekarz.
Pamiętaj o maseczce!
- Rekomendujemy maseczkę pacjentom, bo jest ona prostym, ale jednak elementem ochrony, który powoduje, że zakażeń jest znacząco mniej. Potrzebne są one szczególnie w takich miejscach jak szpitale, przychodnie, ale także transport publiczny, gdzie przebywa bardzo dużo osób - zaznacza rozmówca Romana Czejarka.
W Polsce sezon epidemiczny grypy trwa od października do maja, a szczyt przypada między styczniem a marcem.
Grypa może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Jest ona szczególnie niebezpieczna dla dzieci i osób z grup podwyższonego ryzyka np. dla osób po transplantacji narządów, z przewlekłymi chorobami m.in. serca i płuc, a także dla cukrzyków, osób starszych i kobiet w ciąży.
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadził: Roman Czejarek
Gość: dr Michał Sutkowski (specjalista medycyny rodzinnej i chorób wewnętrznych, prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych)
Data emisji: 29.01.2025
Godzina emisji: 10.16
kh/kor