Karol Wojtyła umiał skupić wokół siebie młodych ludzi jeszcze jako biskup. Gdy został głową Kościoła zaczął organizować Światowe Dni Młodzieży, w których uczestniczyły miliony osób. Choć niektórzy mieli mu to za złe i nie rozumieli, po co organizować takie zloty.
- Papież miał wielka intuicję, jeśli chodzi o kierowanie się do młodzieży - mówi profesor Jan Grosfeld. Jan Paweł II widział, że pokolenie średnie jest już przegrane w Europie i w Ameryce. Zdał więc sobie sprawę, że jeśli to samo spotka również młode pokolenie, to już nie będzie komu głosić chrześcijaństwa. I nikt go nie będzie mógł głosić.
Za sprawą Jana Pawła II młodzi mają pewną formułę, dzięki której mogą nie tylko odkrywać swoje powołania, ale też poznawać Kościół powszechny.
Prof. Grosfeld ocenił, że Kościół w Polsce jest trochę zaściankowy. Przez to Polacy nie do końca rozumieją, czym jest katolicyzm i chrześcijaństwo. A przecież wiara to jest coś ponadnarodowego.
W Kościele granice narodowe i etniczne nie mają znaczenia. Tym, co najważniejsze w Kościele to Chrystus, gdyż on łączy, w nim się człowiek odnajduje. A nie odnajdzie się w tym, że jest Polakiem, Francuzem, czy Żydem.
(ag)
Aby wysłuchać audycji Karoliny Wichowskiej i Grzegorza Krakowskiego, wystarczy wybrać "Jan Paweł II i młodzież" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Dużo więcej materiałów dotyczących pontyfikatu Jana Pawła II zgromadziliśmy w serwisie specjalnym Beatyfikacja Jana Pawła II. Zapraszamy.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.
Jan Paweł II i młodzież - Jedynka - polskieradio.pl