Mediacja to sposób na pozasądowe rozwiązanie sporu, ale też forma zapobiegania przyszłym konfliktom gospodarczym. Interesy można zabezpieczyć jeszcze na etapie zawierania kontraktu, wystarczy dołączyć do umowy klauzulę mediacyjną.
Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych: To są tzw. klauzule multi-step. Dzisiaj umowy wyglądają przeważnie tak, że na końcu umowy znajduje się klauzula wskazująca sąd. W bardziej dojrzałych umowach pojawia się dodatkowa klauzula, która daje szansę stronom na to, żeby prowadziły negocjacje z udziałem mediatora. Przedsiębiorcy, którzy raz spróbowali mediacji i zawarli ugodę, taką klauzulę zamieszczają we wszystkich umowach. Znam takiego przedsiębiorcę budowlanego, który prowadził mediację z moim udziałem, po osiągnięciu ugody wyszedł bardzo zdziwiony, ale kolejne problemy rozwiązywał też za pomocą mediacji.
Łukasz Rozdeiczer, prezes Centrum Mediacji Sądu Arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej: Klauzula mediacyjna powinna być standardem, ponieważ bez niej trudno jest rozpocząć mediacje. Kiedy takiej klauzuli nie ma, to ze względu na strategię negocjacyjną często trudno jest jednej ze stron przyznać się, że zależy jej na ugodzie i że chciałaby spróbować mediacji. Dlatego z przyczyn strategicznych czasem trudno jest rozpocząć mediację bez klauzuli mediacyjnej.
Dr Rafał Morek ze Społecznej Rady ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Konfliktów: Klauzula mediacyjna nie jest skomplikowana: to kilka prostych zdań na końcu umowy. Taka klauzula może być bardzo prosta, można w jednym z punktów wzajemnie się zobowiązać, że na wypadek sporu, przed wniesieniem sprawy na drogę sądową, strony podejmą próbę mediacyjną.
Maciej Bobrowicz: W klauzuli warto zamieścić informację o ośrodku mediacyjnym, do którego strony się zgłoszą w razie sporu. To pomoże uniknąć kolejnego konfliktu. Gdy pojawia się konflikt, strony mają ograniczone zaufanie do siebie i trudno im ze sobą rozmawiać, wskazanie sposobu wyboru mediatora w umowie jest cennym rozwiązaniem.
Łukasz Rozdeiczer: Mediacja, która wynika z klauzuli, nie powoduje żadnych dodatkowych kosztów, ewentualnie przedłuża okres wniesienia sprawy do sądu o czas mediacji, zwykle miesiąc, do trzech miesięcy, ale można też zrobić taką klauzulę, w której mediacja i postępowanie sądowe może toczyć się równolegle. Wtedy jedynym kosztem jest czas poświęcony na mediację i niewielka opłata dla mediatora.
PzJ 1 – Co zyskuje przedsiębiorca w czasie mediacji, nawet gdy nie kończy się ona ugodą?
PzJ 2 – Taniej, szybciej i swobodniej – to główne zalety mediacji gospodarczych.
Przygotowała Agnieszka Jas.