- To przepiękny kraj, położony nad największym w Afryce Jeziorem Wiktorii - donosi z Ugandy Julia Prus.
Przez dwanaście miesięcy jest tam zielono. Być może, dlatego większość ludzi mieszkających tam jest ciągle uśmiechnięta. – Ugandyjczycy są bardzo pogodni i lubią zabawę – przyznaje korespondentka.
Kochają też muzykę. Dwa lata temu pewien polityk podczas wyborów prezydenckich próbował wyparować sobie przyszłość. Piosenka stała się hitem i do dziś grana jest w ugandyjskich dyskotekach.