Bunt w kraju bogatym w uran: prezydent porwany
Wojsko zaatakowało pałac prezydencki w stolicy Nigru, Niamey, i uprowadziło w nieznanym kierunku prezydenta Tandję Mamadou - podał dziennikarz akredytowany w pałacu, Traore Amadou. Media w Niamey nie podają żadnych informacji na ten temat.