Wirtualne podróże, czyli palcem po ekranie
Dziś dzięki internetowi niewiele potrzeba, by – nie wychodząc z domu – przejść się ulicami Paryża, z bliska zobaczyć Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, a nawet udać się w kosmos. Mija 15 lat, od kiedy widoki pierwszych miejsc stały się dostępne w popularnej przeglądarce. Przez ten czas sfotografowano i umieszczono w niej chyba całą planetę i nie tylko. Gdzie i dlaczego najchętniej podróżujemy wirtualnie? Kiedyś palcem po mapie, dzisiaj kursorem po ekranie.