Gaz z Rosji, a nie Kazachstanu? Cysterny utknęły na granicy
Na granicy białorusko-polskiej stoją kazachskie cysterny z gazem. Media w Kazachstanie donosiły, że urzędnicy nie chcą ich wpuść z uwagi na obawę, że tak naprawdę przewożą one surowiec z Rosji. Izba Administracji Skarbowej przekazała portalowi Interia.pl, że dopóki nie zakończy się weryfikacja zawartości, pozostaną one w punktach kontrolnych.