Mistrzowie prof. Kai Danczowskiej
- Najlepiej grało mi się na lekcji u Dawida Ojstracha. Pamiętam, gdy za pierwszy razem grałam przy nim Fugę A-moll Bacha i fragment jednego z koncertów Beethovena. Gdy skończyłam, powiedział, że jestem "jego" i przyjął mnie do swojej klasy – tak o swoim pierwszym spotkaniu ze słynnym radzieckim skrzypkiem pochodzenia żydowskiego opowiadała znakomita skrzypaczka i pedagog.