Kuba Strzyczkowski: Gagarin miał gorzej
- Kochani, nie przesadzajmy, Gagarin miał gorzej! Nic takiego się nie stało. Po prostu przepłynąłem sobie Atlantyk. Spełniłem marzenie, jeszcze kilka marzeń w zanadrzu mam. Ich realizacja to nie jest prosta sprawa, ale trzeba próbować. Mamy tylko jeden bilet na to życie – mówi dziennikarz Trójki, który przybił do Mariny Pointe a Pitre na Gwadelupie.