KO chce podwyższyć podatki dla młodych? Wskazują na to słowa poseł Gajewskiej. "Kompromitacja na całego"
"Jak PO coś obiecuje, to znaczy, że będzie zabierać" - napisał w mediach społecznościowych wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. W ten sposób odniósł się do konferencji prasowej posłanki Koalicji Obywatelskiej Kingi Gajewskej, która przedstawiła jeden z konkretów jej ugrupowania. - Do 6 tys. zł młody człowiek nie zapłaci żadnego podatku - mówiła. Rocznie daje to 72 tysiące złotych. Sęk w tym, że od dawna bez podatku młodzi mogą zarabiać aż 85 528 zł.