Lotne wypady sabotażowe
Gdy w okupowanym kraju na poważniejsze działania bojowe nie można sobie pozwolić, trzeba uciekać się do każdego sposobu, który szkodzi okupantowi i go osłabia. Taki cel miały lotne wypady sabotażowe, o których wiadomo z pisemnej relacji kpr. Bronisława Domańskiego ps. Emir z sekcji "Stacha" w plutonie por. "Bogdana".