Olek Klepacz: mogłem zostać drugim Vivaldim

Piosenka "Lato" z płyty "Fantomas" (1995) to jeden z największych przebojów Formacji Nieżywych Schabuff . - Teraz już nie zdarza się takie szaleństwo na punkcie jakieś piosenki. Rotacja utworów, które wchodzą na listy przebojów jest o wiele szybsza. Wtedy "Lato" rzeczywiście trafiło pod strzechy. Było grane na weselach, pogrzebach i wszelkich innych imprezach okolicznościowych. Czy okazja była wesoła, czy smutna, ta piosenka musiała się pojawić - wspominał bohater kolejnej odsłony cyklu "Bez tajemnic" .

Głosuj na Jedynkowy Przebój Wakacji >>>

Wielką popularność zdobyła także piosenka "Klub wesołego szampana" z debiutanckiego albumu FNS pt. "Wiązanka melodii młodzieżowych" (1989). - Pamiętam z jakim zdziwieniem przyjęliśmy, że po naszą płytę ustawiają się kolejki. Ta piosenka otworzyła nam kilka wrót. Później bardzo ciężko było nam potwierdzić, że to nie był pojedynczy strzał. Jednak nagraliśmy 15 kolejnych płyt i z lepszym bądź gorszym skutkiem funkcjonujemy do dziś - podkreślał Olek Klepacz .

Bez tajemnic: Kazik, Urszula, Piaseczny, Niemen, Manzarek o sobie >>>

Wywiady i muzyka na kanale Polskiego Radia na YouTube >>>

Wokalista FNS nie przypuszczał jednak, że zespół doczeka się jubileuszu 25-lecia istnienia. - Od momentu założenia przez kapelę przewinęło się około 350 osób. W pierwszym okresie ciągle rotowaliśmy składem. Nie traktowaliśmy wtedy tego co robimy na tyle poważnie, żeby stwierdzić, że to już jest ten właściwy kolektyw. To był bardzo frywolny etap - wyznał muzyk.

Co Olek Klepacz robi w parku na ławce? Dlaczego nagrał piosenkę do tekstu Bogdana Łyszkiewicza? Zapraszamy do wysłuchania wszystkich fragmentów wywiadu, który przeprowadziła Iza Żukowska.

pg/asz