Mariusz Lubomski śpiewa o mężczyznach w wieku średnim

Mariusz Lubomski stara się godzić zamiłowania muzyczne z pasją plastyczną. Od 1987 roku, gdy zdobył pierwszą nagrodę na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie, nagrywa piosenki dla programów telewizyjnych i zbiera materiał na kolejne płyty.

- Z tej twórczości można wyżyć, jeśli nie ma się rozbuchanych potrzeb - przyznaje artysta w audycji "Rewizja osobista". Gatunek muzyki określany jako poezja śpiewana ma swoich zwolenników. Choć Lubomski wyjaśnia, że odszedł od poezji śpiewanej. - Śpiewam po prostu piosenki - mówi w rozmowie z Januszem Weissem. Piosenki piszą mu Sławek Wolski, Jan Wołek, Rafał Bryndal.- Z tych tekstów czegoś dowiaduje się o sobie - śmieje się pieśniarz.

Wygrany festiwal PAKA, a potem Festiwal Piosenki Studenckiej zapewniły mu taką pozycję, że miał w latach 80-tych otwarte drzwi do klubów studenckich. Obecnie też aktywnie koncertuje, choć tych koncertów wiele nie ma. Zapewnia, że nie interesuje go polityka. - Śpiewam o tym, co trapi mężczyznę w wieku średnim. Świata tekstami uzdrawiać nie chcę - mówi.

Zenon Laskowik: wierzę w potęgę śmiechu >>>

W swoich rozmowach z gwiazdami red. Janusz Weiss co sobotę odkrywa kulisy powstawania przebojów scenicznych i opisuje zmagania z rzeczywistością estradową dawnych lat. Pyta, co w życiu zawodowym artystów wydarzyło się przez ostatnich 25 lat, ale też co myślą o "tu i teraz".

W każdą sobotę o godz. 18.19 Janusz Weiss w rozmowach z gwiazdami branży rozrywkowej odkrywa kulisy powstawania przebojów scenicznych i opisuje zmagania z rzeczywistością estradową dawnych lat. Pojawiają się pytania, co w życiu zawodowym artystów wydarzyło się przez ostatnich 25 lat, ale też co myślą o "tu i teraz". Zachęcamy do słuchania "Rewizji osobistej"!

(ag)