Sprzedaż zawierających substancje psychoaktywne popularnych leków na przeziębienie będzie ograniczona do jednego opakowania, a handel tzw. dopalaczami ścigany tak jak innymi narkotykami - stanowi uchwalona przez Sejm nowelizacja. Zakłada ona, że do końca 2016 r. jednorazowo w ogólnodostępnej aptece lub punkcie aptecznym będzie można kupić nie więcej niż jedno opakowanie dostępnego bez recepty produktu leczniczego zawierającego substancje psychoaktywne: pseudoefedrynę, dekstrometorfan lub kodeinę.
- To jest taka regulacja, która nie odbiera potężnemu - 38-milionowemu krajowi, dostępu do bezpiecznych leków na przeziębienie, ale też chroni tych najbardziej zagrożonych niewłaściwym wykorzystaniem medykamentów - mówi Igor Radziewicz-Winnicki.
Wiceminister zdrowia zwraca uwagę, że istotnym elementem tego mechanizmu jest ochrona dzieci i młodzieży. - Mechanizm, który wprowadza nowelizacja, zabezpiecza przed tymi patologiami, które do tej pory występowały, czyli po pierwsze kupowaniem leków przez dzieci i młodzież, a po drugie przed hurtowymi zakupami, których celem było tak naprawdę pozyskiwanie substratów po to, żeby je przerobić na narkotyki - podkreśla gość Jedynki.
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata
Prowadziła: Zuzanna Dąbrowska
Gość: Igor Radziewicz-Winnicki (wiceminister zdrowia)
Data emisji: 27.04.2015
Godz. emisji: 12.40
kh/asz
Limitowana sprzedaż leków. "Polacy uwielbiają stosować medykamenty" - Jedynka - polskieradio.pl