Kompleksy, miłości i niezliczone pseudonimy. Stendhal nieznany

Data publikacji: 21.07.2015 23:24
Ostatnia aktualizacja: 22.07.2015 19:18
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
"Czerwone i czarne" Stendhala to mundur i sutanna; to dwie Francje - Francja Napoleona i Francja Burbonów. Na zdjęciu portret francuskiego pisarza
"Czerwone i czarne" Stendhala to mundur i sutanna; to dwie Francje - Francja Napoleona i Francja Burbonów. Na zdjęciu portret francuskiego pisarza, Autor - Wikipedia Commons/Domena Publiczna

POSŁUCHAJ

"S" jak Stendhal (Alfabet kultury/Jedynka)

Stendhal sam przyznał, że musiał dokonać wyboru pomiędzy życiem a pisaniem. - Zdecydował się na to drugie i całe jego życie było w tym pisaniu - mówi dr Marek Gumkowski, historyk literatury.

Tworzący w pierwszej połowie XIX wieku Marie-Henri Beyle, znany jako Stendhal, używał według różnych źródeł od 110 do 240 pseudonimów. Pisanie było dla niego sposobem na zapisywanie swojego czasu i siebie. - W owym czasie Stendhal nie był znany, uważano go za drugorzędnego pisarza. I nagle zaczął znajdować entuzjastów i krytyków, co nie jest przypadkiem niezrozumiałego Cypriana Kamila Norwida, tylko pisał tak, jak w owym czasie nie pisano - mówi historyk literatury.

Dr Marek Gumkowski dodaje, że Stendhal wykorzystywał realizm Balzaca, przepuszczając go przez osobisty filtr. - Był to jeden z nielicznych przypadków prozy romantycznej, która miała cechy poezji romantycznej - opowiada historyk.

W programie rozmawialiśmy o jego fascynacjach kolejnymi miłościami, kompleksach na punkcie wyglądu i kłopotach z tożsamością. Gość Michała Montowskiego wyjaśnił również dlaczego "Czerwone i czarne" to najprawdopodobniej największa książki o hipokryzji, jaka dotychczas została napisana.

Tytuł audycji: Alfabet kultury

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Marek Gumkowski (historyk literatury)

Data emisji: 21.07.2015

Godzina emisji: 20.30

sm/ag

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.