Cezary Gmyz mówił w magazynie "Z kraju i ze świata - W samo południe", że o tym, że "czarne chmury zbierają się nad głową inspektora Maja", rośnie niezadowolenie z jego poczynań i pojawiły się zarzuty z przeszłości - wiedział już od około miesiąca. Tłumaczył, że wyznaczono Zbigniewa Maja na nowego komendanta policji w pośpiechu i "nie sprawdzono pewnych rzeczy, które powinny być sprawdzone".
- To jest błąd, który po dwóch miesiącach jest naprawiany. Funkcja komendanta głównego policji wymaga kandydata o absolutnie nieposzlakowanej opinii - przekonywał Cezary Gmyz.
W radiowej Jedynce ocenił też, że Komenda Główna Policji jest "chorą strukturą, kompletnie niepotrzebną". Dlaczego? Szczegóły w dźwięku.
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata - W samo południe
Prowadzi: Samuel Pereira
Gość: Cezary Gmyz (publicysta tygodnika "Do Rzeczy" i telewizji Republika)
Data emisji: 11.02.2016
Godzina emisji: 12.36
pp/ag
Cezary Gmyz: dymisja komendanta policji Zbigniewa Maja była wymuszona - Jedynka - polskieradio.pl