Sto dni rządu Beaty Szydło. Komentatorzy oceniają

Data publikacji: 27.02.2016 09:20
Ostatnia aktualizacja: 27.02.2016 20:41
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Ławy rządowe; od lewej: premier Beata Szydło, wicepremier Piotr Gliński, wicepremier Jarosław Gowin; drugi rząd, ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, spraw zagranicznych Witold Waszczykowski; trzeci rząd, ministrowie: pracy, polityki społecznej i rodziny Elżbieta Rafalska, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński
Ławy rządowe; od lewej: premier Beata Szydło, wicepremier Piotr Gliński, wicepremier Jarosław Gowin; drugi rząd, ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, spraw zagranicznych Witold Waszczykowski; trzeci rząd, ministrowie: pracy, polityki społecznej i rodziny Elżbieta Rafalska, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, Autor - PAP/Leszek Szymański

POSŁUCHAJ

Sto dni rządu - czas ocen (Jedynka/Sygnały dnia)

- Zapowiedzi były przeogromne, a realia są takie, jakie są – mówi Janusz Rolicki z "Faktu". - Rząd uruchamiając wiele procesów radykalnie przestawia zwrotnice w naszym myśleniu o państwie i UE – uważa z kolei Agaton Koziński z "Dziennika The Times".

Janusz Rolicki stwierdza, że ma "zdecydowanie negatywną ocenę tego rządu". Publicysta przyznaje, że gabinet Beaty Szydło może mieć pewne osiągnięcia socjalne, np. program "Rodzina 500+". Jego zdaniem, jest jednak "kilka wydarzeń bolesnych w skutkach". Rolicki wymienia w tym miejscu: "grę konstytucją", "bratanie się z Obranem" i "dezynwolturę w stosunku do UE".

Czytaj więcej
beata Szydło 1200.jpg
Czas pierwszych podsumowań. 100 dni rządu Beaty Szydło

- To wszystko wpływa na to, że Polska jest innym krajem niż niedawno była, i to wcale nie lepszym – dodaje dziennikarz. Z tego powodu jak mówi, patrzy na rząd z dużym niepokojem.

Agaton Koziński podkreśla, że oceniając gabinet Beaty Szydło wymieniłby te same argumenty, co Rolicki, ale ich interpretacja byłaby pozytywna. – To były dobre sto dni, jak na możliwości, które miał rząd utworzony w większości przez ludzi niedoświadczonych, którzy wcześniej nie piastowali podobnych stanowisk – podkreśla publicysta i dodaje, że "wprawdzie momentami górę brał chaos, ale im dalej w las, to widać było, że pani premier jednak nad tym wszystkim panuje i bardzo szybko uczy się nowych obowiązków”.

Publicyści rozmawiali także o dokumentach z domu generała Kiszczaka.

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Goście: Janusz Rolicki ("Fakt"), Agaton Koziński ("Dziennik The Times")

Data emisji: 27.02.2016

Godzina emisji: 8.14

iz/tj

cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.