Sławomir Idziak: Hollywood to klatka z tygrysami

Data publikacji: 17.04.2016 14:50
Ostatnia aktualizacja: 18.04.2016 07:13
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Sławomir Idziak był nominowany do Oscara za zdjęcia do filmu "Helikopter w ogniu"
Sławomir Idziak był nominowany do Oscara za zdjęcia do filmu "Helikopter w ogniu" , Autor - PAP/JACEK TURCZYK

POSŁUCHAJ

Sławomir Idziak opowiada o tym, czym jest dla niego kino (Kulturalna Jedynka)

- Ludzie mają tam ego jak stąd do księżyca. Często trafia się na psychopatów. Praca z wielką gwiazdą, osobą z wielkim nazwiskiem, to początkowo zawsze niewiadoma - mówi gość Joanny Sławińskiej.
Czytaj i słuchaj także >>
Krzysztof Kieslowski 1200.jpg
Krzysztof Kieślowski nie bał się słowa "miłość"

Osobą całkowicie inną jest Natalie Portman. Gwiazda filmowa, która nienawidzi tego określenia. - Pracując nad swoją rolą w filmie "Opowieść o miłości i mroku", postanowiła nauczyć się nie tylko hebrajskiego, ale i rosyjskiego, którym władała jej bohaterka. Dla niej był to element pracy nad rolą - opowiada operator, który współpracował z aktorką przy jej debiucie reżyserskim.  

- Po przeczytaniu 500-stronicowej książki, na podstawie której powstał film, nie wiemy, dlaczego matka głównego bohatera - Amosa Oza - popełnia samobójstwo. Natalie pozostała temu jej wierna. To kocham w tym filmie najbardziej. Prawdziwe dzieło sztuki pozwala nam samym udzielić sobie odpowiedzi - mówi operator, który w audycji wspominał także pracę na planie filmów Krzysztofa Kieślowskiego i Krzysztofa Zanussiego.

Jakie filmy są bliskie Sławomirowi Idziakowi? Czym dla operatora jest kolor w kinie? Czy film jest najważniejszą ze sztuk? Zapraszamy do wysłuchania audycji.

Tytuł audycji: Kulturalna Jedynka

Gość: Sławomir Idziak (operator filmowy)

Data emisji: 16.04.2016

Godzina emisji: 22.08

gs/mk

Motywy
Motywy
cover
Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.