Niedzielne wybory parlamentarne na Węgrzech wygrała rządząca koalicja Fideszu i Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Ludowej, zdobywając 134 mandaty w 199-osobowym parlamencie. Nacjonalistyczny Jobbik uzyskał 25 mandatów, Węgierska Partia Socjalistyczna i partia Dialog - 20, Koalicja Demokratyczna byłego premiera Ferenca Gyurcsanya - dziewięć, a partia Polityka Może Być Inna - osiem. W parlamencie zasiądzie także jeden przedstawiciel lewicowej partii Razem, jeden poseł niezależny oraz przedstawiciel narodowości niemieckiej.
Peter Kreko uważa, że były trzy przyczyny wysokiej wygranej partii Viktora Orbana. - Po pierwsze - opozycja była bardzo podzielna. Po drugie - Fidesz otrzymał niemal 50 procent w głosowaniu na listy wyborcze i w jakimkolwiek systemie wyborczym to byłoby olbrzymie zwycięstwo. Widać, że Viktor Orban zmienił sposób myślenia społeczeństwa. Po trzecie - to były nieuczciwe wybory, które odbyły się w nieuczciwym systemie - tłumaczył gość Jedynki.
Jak mówił węgierski analityk, państwo i Fidesz nie były rozdzielone w czasie kampanii.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzący: Grzegorz Ślubowski
Goście: Dominik Hejj (kropka.hu), Peter Kreko (węgierski analityk, Political Capital), Piotr Pogorzelski (wysłannik Polskiego Radia na Węgrzech)
Data emisji: 9.04.2018
Godzina emisji: 18.14
mr/kk
Wybory na Węgrzech. Skąd wziął się sukces Viktora Orbana? - Jedynka - polskieradio.pl