Do obowiązków zarządcy dóbr należało zarządzanie zasiewami, doglądanie inwentarza, sadów, pasiek, kupowanie sprzętów, organizacja sprzedaży plonów. Pełne ręce roboty miały także żony zarządców. - Żona oficjalisty zajmuje się pracą społeczną, leczy ludzi, uczy w szkole, zachęca Rusinów do poznawania katechizmu prawosławnego, Polaków uczy "Ojcze nasz", wykłóca się z właścicielem majątku o finansowanie budynków szkolnych, dba o moralność we wsi i dworze - wyjaśnia Marcin Niewalda.
Autor książki podkreśla jednocześnie, że oficjaliści to nie tylko zarządcy majątków ziemskich. To także kasjerzy dworscy, ekonomowie, zarządcy stajni, guwernantki, a nawet kowale dworscy.
- Liczba tych oficjalistów jest bardzo szeroka, pod koniec XIX wieku stwierdzono, że w granicach dawnej Rzeczpospolitej mogłoby ich być nawet ok. pół miliona - mówi dr Piotr Strzetelski, badacz dziejów kresowych. Ekspert podkreśla też, że oficjaliści byli "spoiwem społecznym" między szlachtą a chłopstwem.
Z jakiego stanu społecznego wywodzili się oficjaliści? Ile zarabiali? Jaki był ich los po przejściu na emeryturę? O tym w audycji.
Tytuł audycji: Świat Kresów
Prowadzi: Krzysztof Renik
Goście: Marcin Niewalda (autor książki "Święta - Nieświęta. Oficjaliści prywatni i ich świat", prezes Fundacji Odtworzeniowej Dóbr Kultury i Dziedzictwa Narodowego) i dr Piotr Strzetelski (badacz dziejów kresowych)
Data emisji: 14.04.2018
Godzina emisji: 18.10
mg/bch
Oficjaliści - pomost pomiędzy szlachtą a chłopami - Jedynka - polskieradio.pl