Wesele w plenerze
Wesele na otwartej przestrzeni ma wiele zalet. Na łonie natury goście czują się swobodniej, stoły umieszczone pod gołym niebem sprzyjają miłym rozmowom i szalonej, niezapomnianej zabawie do białego rana. Jak podkreśla Dariusz Zwadowski, organizator ślubów, przyjęcia plenerowe są teraz dosyć popularne. - To co się zmieniło to na pewno większa chęć par młodych, aby wesele organizować w namiotach, otwartych przestrzeniach. Wiele par młodych decyduje się na to, aby stworzyć strefy "chillout" w ogrodzie weselnym, aby goście mogli tam spędzać czas rozmawiając i przy tym świetnie się bawić - przyznaje.
Prawdziwym przebojem stały się też śluby w plenerze. Coraz więcej par decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego w otoczeniu przyrody. - Pary biorą śluby poza Urzędem Stanu Cywilnego. Bardzo częstą atrakcją wesela jest taki ślub w plenerze i takie śluby organizujemy u nas bardzo często - mówi Marta Kozłowska pracownica jednego z hoteli w Falentach.
Zimne ognie na weselu
Śluby i przyjęcia w otoczeniu zieleni sprawiły, że minęła moda na sztuczne ognie i pokazy pirotechniczne. - Wychodzą z mody zimne ognie, firewerki, fontanny pirotechniczne i inne tego typu atrakcje. Odbywa się to zdecydowanie spokojniej - podkreśla Marta Kozłowska.
Wesela bardziej kameralne
Obecnie przyjecia weselne są nieco skromniejsze niż przed pandemią koronawirusa. Z założenia zaprasza się mniej gości, a duża część z nich odmawia udziału. - Większa część gości odmawia udziału w przyjęciu, niż to było przed pandemią - zauważa Dariusz Zwadowski. - Wcześniej oscylowało to w granicach 15-20 proc. Teraz obserwuję, że ok. 30 - 40 proc. zaproszonych gości nie bierze udziału w przyjęciu weselnym - dodaje.
Czytaj również:
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Materiał: Izabela Kostyszyn
Data emisji: 15.07.2021r.
Godzina emisji: 6.47
"Przyjęcia kameralne i w plenerze". Jak zmieniła się branża weselna? - Jedynka - polskieradio.pl